Mój brat jest gnębiony przez żonę - gdzie szukać pomocy?

Sytuacja nie dotyczy mnie bezpośrednio, ale w jakiś sposób na pewno. Mój brat jest żonaty od 6 lat, ma z tego związku córeczkę. Żona nie pracuje i nie chce nic z tą sytuacją zrobić. Wręcz przeciwnie, zażądała, żeby brat zmienił pracę na lepiej płatną. Jest to niemożliwe ze względu na jego stan zdrowia. Jego żona domaga się rozwodu, twierdząc, że już go nie kocha. A fakt, że zmieni pracę, sprawi, że ona będzie miała większe alimenty. Dosłownie w ten sposób to określiła. Brat nie chce rozwodu, za dużo serca włożył w ten związek. Poza tym ona nie bierze pod uwagę w tym wszystkim dziecka. Brat wziął kredyt na mieszkanie, dołożyła się babka jego żony. W związku z czym mieszka z nimi. To ona jest głównym powodem zamieszania. To ona namawia żonę brata na ten rozwód. Chłopak nie ma tam miejsca, jest dosłownie gnębiony, wyrzucany z domu, wyzywany - jednym słowem, traktowany gorzej niż przysłowiowy pies. Nie możemy na to patrzeć, nie wiemy, jak długo będzie jeszcze to znosił. Należymy do ludzi, którzy problemy rozwiązują poprzez rozmowę, ale w tej sytuacji się nie da. Nie mogę patrzeć, jak cierpi cała moja rodzina. Gdzie szukać pomocy?

ponad rok temu

Witam,
jak słusznie podkreśliłaś, problem dotyczy Ciebie pośrednio, więc po pomoc musi się zgłosić Twój brat, a nie Ty.
Brat - z tego, co napisałaś - nie ma siły na "walkę" o swoją rodzinę. Być może jest to spowodowane tym, że nie widzi już nadziei na poprawę swojej sytuacji.
Myślę, że dobrym rozwiązaniem byłoby, gdyby sam zgłosił się do psychologa. Terapia pomogłaby przede wszystkim określić, czego chce Twój brat.
Mając wyznaczony cel, można dopiero działać.
Póki co brat prawdopodobnie sam nie wie, czy chciałby odejść od rodziny (co nie musi wiązać się z utratą relacji z dzieckiem), czy chciałby zostać.
Nie wie także, na co może liczyć, trwając dalej w tym związku, bez pomocy z zewnątrz (czyli bez np. terapii małżeńskiej).

Serdecznie pozdrawiam
Magdalena Boniuk

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty