Myślę o odebraniu sobie życia, bo bezsenność doprowadza mnie do szału. Co mi dolega?

Mam na imię Magda, mam 26 lat. Od 9 miesięcy cierpię na bezsenność. Wcześniej tego nie było, ale też wcześniej moje życie wyglądało inaczej - rozstałam się z mężem i od roku żyjemy osobno, nie mamy kontaktu ze sobą - ciągle jestem smutna, mam różne myśli, czasem czarne, mam zmienne nastroje.  Myślałam kilka razy o odebraniu sobie życia. Nie wiem co robić - ta bezsenność doprowadza mnie do szału… Do tego zaczęłam też się bać być sama w domu kiedy robi się już ciemno.

KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie.

Opisywane przez Panią objawy mogą wskazywać na depresję. Zaburzenia snu mogą powodować gorsze samopoczucie w ciągu dnia, wywołując przygnębienie, rozdrażnienie i lęk, w ten sposób problemy mogą narastać na zasadzie "błędnego koła".
W tej sytuacji polecam Pani jak najszybszą konsultację u lekarza psychiatry, który może zaproponować takie leki przeciwdepresyjne, które ułatwiają zasypianie i pogłębiają sen.

Proszę nie zwlekać z wizytą: opisywane przez Panią myśli rezygnacyjne są niepokojącym objawem. Jak zapewne sama Pani zauważyła - nieleczone objawy mają tendencję do nasilania się. Tymczasem skuteczna pomoc jest w Pani zasięgu.

Proszę również rozważyć psychoterapię jako dodatkową metodę leczenia i zapobiegania nawrotom depresji.

http://portal.abczdrowie.pl/bezsennosc-a-depresja
http://portal.abczdrowie.pl/co-laczy-bezsennosc-z-depresja

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty