Nadopiekuńczy rodzice u 24-latki

mam 24 lata i nadal mam rodziców nadopiekuńczych . Znają mojego chłopaka juz kilka miesięcy i jak jestem w domu to jest wszystko w porządku gorzej jest jak chcę jechać do chłopaka to mówią ze mam swój dom zebym szybko wracała . Chcą żebym robiła to co oni chcą . Za każdym razem jak wracam od chlopaka po weekendzie to mam rozmowy . Oni mówią a ja slucham . Rodzice są starej daty i boją się o mnie . najlepiej zebym w domu siedziała . Praca dom i tyle Jesteśmy rok ze sobą i już mówią kiedy ślub
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Dzień dobry.
Myślę, że słusznie Pani zauważyła że rodzice boją się o Panią. Etap usamodzielniania się dzieci, czy też budowania własnego życia poza rodziną pochodzenia jest zazwyczaj trudny dla rodziców i z tej perspektywy proponuję rozpocząć rozmowę z nimi na ten temat.
Zasady rodziców, o których Pani pisze pewnie pojawiały się na przestrzeni czasu niejednokrotnie i są one tymi, które chcieliby aby Pani przyjęła. To czy, lub na ile to się stanie zależy już tylko od Pani.
Rozpoczęła Pani wypowiedź od swojego wieku, więc wnioskuję (nie wiem czy słusznie), że ten fakt stanowi najważniejszy (i oczywiście nie do podważenia) dla Pani argument. Jakimi argumentami kierują się z kolei rodzice? Czy są one dla Pani w jakimś stopniu racjonalne?

0

Nadpiekuńczy rodzice często chcą jak najdłużej zatrzymać dziecko przy sobie. Robią to poprzez kontrolowanie, decydowanie za dzieci, manipulacje finansowe. Co trzyma Ciebie w zależności od rodziców? Samodzielność jest kwestią Twojej decyzji. Czy masz odwagę wydorośleć?

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty