Nie potrafię przestać płakać przez długi czas - czy to depresja?

Nie wiem od czego zacząć... Mam częste bóle głowy, śnią mi się koszmary, często się budzę w nocy, mam wahania nastrojów, brak apetytu, a innym razem z kolei nie mogę przestać jeść. Potrafię najpierw się śmiać, a za chwilę nie wiadomo z jakiej przyczyny robi mi się smutno, czuję taką "pustkę w sobie" i łzy same zaczynają mi lecieć. Nie potrafię przestać płakać przez długi czas. W szkole miałam zawsze najlepsze oceny, a teraz idzie mi gorzej i mimo że wcale nie mam bardzo złych ocen, moja matka ciągle narzeka, przez co nie mam ochoty iść do szkoły, a o ochocie na uczenie się już w ogóle nie ma mowy. Dosłownie nic mi się nie chce. Mój ojciec był alkoholikiem, mężczyzna, z którym mama się związała jest od niej młodszy o 7 lat i również zaczął pić. Wyrzucał mnie z domu, ale teraz niby wszystko jest w porządku, chociaż dalej pije, ale nie zwracam na to uwagi, prawie w ogóle nie ma mnie w domu, bo po szkole idę do chłopaka. Jedynie w nim mam oparcie, ale ostatnio zachowuję się nieznośnie. Właśnie zaczynam płakać i czepiać się go o coś, czego wcale nie ma. Wymyślam sobie problemy albo wszystko wyolbrzymiam, a za chwilę przytulam się do niego, przepraszam, obiecuję, że już nie będę taka. Biorę tabletki antykoncepcyjne od kilku miesięcy, ale to raczej nie ich wina, bo rok temu miałam takie same objawy, jak powyżej, a nie brałam żadnych tabletek hormonalnych. Nie mam pojęcia, co się ze mną dzieje, a boję się stracić ważną mi osobę. Przecież nie mogę się tak zachowywać ciągle, a nawet jeśli chcę być wesoła i miła, jeszcze gorzej się dołuję. Z góry dziękuję za odpowiedź.

KOBIETA ponad rok temu

Witam!
Wewnętrzne problemy wpływają na nasze zachowanie i nastrój. Jesteś młodą osobą, a jednak wiele nieprzyjemnych rzeczy spotkało Cię do tej pory. Alkoholizm ojca i obecnego partnera są jednym z głównych problemów. Dojrzewając w rodzinie z problemem alkoholowym nie otrzymujesz odpowiedniej ilości ciepła i czułości, przekaz emocji jest także zaburzony, brak poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji również nie sprzyjają radzeniu sobie z problemami.
Warto, żebyś skorzystała z pomocy psychologa. Masz oparcie w chłopaku i warto, żebyś potrafiła z tego korzystać. W trudnych chwilach wyładowujesz na nim swoje emocje i problemy. On jest osobą "bezpieczną", przy której możesz czuć się dobrze. Wykorzystaj to, rozmawiaj z nim o swoich trudnościach. Nim będziesz denerwować się o jakąś drobnostkę na niego, zastanów się, co tak naprawdę Cię zirytowało czy zdenerwowało, lub co sprawiło Ci smutek. Warto o tym opowiedzieć chłopakowi i wspólnie z nim poszukać rozwiązania.
Twoje problemy można rozwiązać, dzięki czemu uzyskasz równowagę wewnętrzną i spokój. Jednak to Ty sama musisz chcieć się zmienić i pracować nad trudnościami. Zachęcam do spotkań z psychologiem.

Pozdrawiam 

0

Witam,
Na brak równowagi emocjonalnej, który Pani odczuwa ma wpływ zarówno sytuacja domowa jak i szkolna sytuacja, która jest wynikiem złego samopoczucia. Nie bez znaczenia oczywiście pozostaje doświadczenie we wcześniejszych latach problemu alkoholizmu w domu rodzinnym. Tabletki antykoncepcyjne, mimo iż mogą wpływać na Panią dopiero od kilku miesięcy a wcześniej już odczuwała Pani podobny nastrój nie pozostają bez znaczenia - nie twierdzę, że powodują obniżony nastrój, ale z całą pewnością go nie poprawiają. Z racji, że jest Pani jeszcze uczennicą, ma Pani szersze możliwości skorzystania z opieki psychologicznej w ramach Poradni Psychologiczno- Pedagogicznych, do których zachęcam, ze względu na odczuwane objawy oraz rodzaj posiadanych trudności.
Pozdrawiam,
Małgorzata Mazurek

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty