Nie wierzę w siebie - jak sobie pomóc?
Jakieś pół roku temu zaczęłam się odchudzać, ważyłam 64 kg przy wzroście 171 cm, udało mi się schudnąć do 54 kg, widzę po sobie, że dużo moich ubrań jest na mnie za dużych, znajomi mówią, żebym już więcej się nie odchudzała, ale kiedy patrzę w lustro, widzę grube nogi, gruby brzuch itp. W ogóle się sobie nie podobam. Chciałabym jeszcze schudnąć, ale potrafię nic nie jeść, a potem mam napady obżarstwa... A potem wyrzuty sumienia i zmuszam się do wymiotowania. Za każdym razem obiecuję sobie, że to już ostatni raz, ale nigdy nie wychodzi.
Wiem, że nie mogę tyle jeść, ale to silniejsze ode mnie... nie mam pojęcia, jak z tym walczyć. Wiem, że ma to związek z moją niską samooceną. Uważam, że jestem brzydka, gruba i nic nie potrafię. W ogóle w siebie nie wierzę, nie mam na nic ochoty itp. Nie pójdę do żadnego lekarza, nikomu też nie mogę o tym powiedzieć. Wiem, że mam problem i że jest spowodowany moim brakiem wiary w siebie, czytałam kiedyś książki typu "Potęga podświadomości", znam milion pięknych słów, ale ja w nie potrafię uwierzyć. :(