Wycofanie z relacji społecznych może wynikać z chwilowego kryzysu, nadmiaru stresu czy przeciążenia, potrzeby zmian, ale także być początkiem, pierwszym sygnałem poważniejszych zaburzeń (np depresji). Warto porozmawiać z psychologiem.
odp na portalu niewiele pomoze,..warto sie temu przyjrzec.... polecam konsultacje u doswiadczonego terapeuty.pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza
Witam, przyczyn niecheci o ktorej Pan napisal, rezygnacji z pewnej aktywnosci moze byc wiele.Zachecam do spotkania z psychologiem i rozmowy na ten temat. Pozdrawiam serdecznie.
Tak jak piszą inni psychologowie trudno o wskazanie jednoznacznej przyczyny. Unikanie związane jest z jakiegoś rodzaju lękiem. Jego charakter można wyjaśnić np. w procesie psychoterapii. Może być to również symptom stanu depresyjnego. Na pewno uczucie niechęci do kontaktu z ludźmi niesie ze sobą pewien dyskomfort dla Pana. Samo unikanie może zwiększać poczucie niepewności w relacjach interpersonalnych i powodować niechęć do przełamywania tych oporów. Moment, w którym zdaje sobie Pan sprawę, że coś się zmieniło w tym jak pan czuje się w tego typu sytuacjach jest odpowiedni na podjęcie decyzji o zmianie i przerwaniu błędnego koła unikania. Dobry psychoterapeuta może Panu pomóc określić jak poważny jest problem i czy faktycznie wymaga pomocy specjalisty.
Powodzenia!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Osobowość unikająca (ang. avoidant personality), o
Rozwijająca się epidemia koronawirusa przyczyniła
Między nerwicą a impotencją jest bardzo ścisły zwi
