Dieta kobiety w ciąży

Dzień dobry!

Konieczne jest przeprowadzenie badań diagnostycznych.
Ciągły niezaspokojony apetyt może być objawem chorób - np. zaburzeń hormonalnych, neurologicznych itp. Proszę zgłosić się do lekarza.

Może być to jednak także problem o charakterze psychologicznym, emocjonalnym - zaburzenia odżywiania, którego leczenia opiera się przede wszystkim o psychoterapię.

Niekiedy jednak ciągły apetyt i nadmierne jedzenie wynika z nieregularnego stylu życia, złych nawyków żywieniowych, wybierania niewłaściwych produktów itp. Niekiedy samo zaplanowanie i przestrzeganie zdrowej diety (która może i powinna zawierać 5 urozmaiconych posiłków dziennie) sprawia, że apetyt zostaje w pełni zaspokojony, rytm organizmu uregulowany i problem znika.

Pozdrawiam!

0

Warto skonsultować się z lekarzem. Podobne objawy mogą mieć podłoże zarówno hormonalne, związane z zaburzeniami funkcjonowania, ciążą, interakcjami lekowymi lub tez psychologiczne. Wykluczenie somatycznych przyczyn objawu, będzie oznaczało ich emocjonalne podłoże. Wówczas należy się zgłosić do psychologa, psychoterapeuty.

0

Witam Panią,

przy tak niewielkiej ilości informacji na Pani temat nie jestem w stanie stwierdzić dlaczego jest Pani wciąż głodna. Na początku zalecam zrobić badania - podstawowa morfologia i cukier. Proszę także przyjrzeć się swojej diecie. Być może zjada Pani zbyt wiele produktów o wysokim indeksie glikemicznym, które napędzają apetyt. Jeżeli dieta jest niepełnowartościowa to również może pojawiać się zbyt wielki apetyt.
Jeżeli byłaby Pani zainteresowana można opisać mi na maila swój przykładowy dzień - co Pani zjada, jakie porcje, jak często są posiłki, ile czasu po przebudzeniu zjada Pani śniadania a ile czasu przed snem kolację itp. Ja chętnie zerknę i wskażę ewentualne błędy żywieniowe.
kontakt: joanna.wasiluk@o2.pl
Pozdrawiam
Mgr Joanna Wasiluk
Dietetyk

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty