Niska samoocena - co mam robić?
Witam. Moje problemy zaczęły się wraz z początkiem roku szkolnego (aktualnie I klasa technikum ), a mianowicie zaczynałem rok szkołę średnią w LO, gdzie dwie nauczycielki nie wiadomo z jakiej przyczyny mocno się na mnie uwzięły, pytały mnie, obrażały przy całej klasie, klasa się tylko śmiała to mnie dobijało.. :( Przeniosłem się do technikum z nadzieją, że będzie dobrze, ale jednak nie jest.. Nie potrafię wczuć się do nowej klasy. Jest tak jak było w liceum, naśmiewanie się ze mnie, poniżanie mnie przez co straciłem chęć chodzenia do szkoły :( Opuściłem bardzo dużo lekcji, rodzice dostali wezwanie do szkoły na "Szkolną komisję Opiekuńczo-Wychowawczą", czyli teraz nie tylko problemy w szkole, ale także kłótnie z rodzicami w domu, moja samoocena jest teraz równa 0 :( Nie wiem co mam robić, nigdy nie miałem problemów z nauką, wiem, że jestem w stanie być dobrym uczniem, ale coś mnie blokuje :( Co to jest Szkolna komisja opiekuńczo-wychowawcza i czy grozi mi wydalenie ze szkoły? :( Wtedy to już będzie na prawdę koniec wszystkiego.. czasami mam myśli samobójcze :( proszę o pomoc :(