Niska samoocena i problemy z nawiązaniem relacji
Wszelkie proby zachecania do jakiejkolwiek aktywnosci, konczyly sie krzykiem, placzem. Wychodzac przez 2 tygodnie do szkoly wymiotywala z denerwowania, upijala sie, mowi ze nie umie nawiazac zadnych relacji, przychodza jej tylko mysli o samobojstwie ktorego I tak wie ze nie dokona. Caly czas mowi ze jest chora, glupia, nic wiecej , zadnych innych tematow. Rodzice sa bezsilni, ich tez unika, chowie sie, zamyka, czasem schodzi ale nie wlacza sie do rozmowy.