Od pół roku mam złe sny. Dlaczego?

Jestem kobietą, mam 19 lat i stwierdzoną nerwicę lękową. Od pół roku, niemalże codziennie, miewam koszmary, które mają wpływ na moje życie codzienne.

Początkowo myślałam sobie, iż to tylko sny, nic groźnego. Jednak po pół roku koszmary zaczęły mylić mi się z rzeczywistością. Śni mi się odległa galaktyka, koniec świata, śmierć, samotność - czyli to, czego najbardziej się obawiam. Zaczynam mylić wydarzenia realne z tymi wyśnionymi. Boję się, że po prostu zwariuję. Nie wiem co mam robić, by się ich pozbyć.

Zaczynam się bać, że nawet w tym momencie, gdy piszę do państwa to pytanie, mogę po prostu śnić. Przyjmuję 2 tabletki leku S***. Czy tak może się dziać właśnie przez ten lek? Dlaczego się tak męczę? :( Pozdrawiam, M.

KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Witam!

Opisane przez Ciebie sny znacznie utrudniają Ci funkcjonowanie w życiu codziennym. Te objawy mogą się jeszcze bardziej nasilać, przez co zatrą Ci się granice między tym, co przeżywasz we śnie, a realnymi zjawiskami.

Sądzę, że swój problem powinnaś skonsultować jak najszybciej z lekarzem psychiatrą. Będzie on mógł dopasować leczenie do nowej sytuacji i złagodzić postępujące objawy.

Dzięki takiej wizycie dowiesz się, co Ci dolega i otrzymasz odpowiednią dla Twojego stanu opiekę. Wizyta u lekarza pozwoli Ci szybciej powrócić do równowagi i sprawnego funkcjonowania. 

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty