Skoro nie zawsze tak było, to z pewnością można to zmienić i może pan mieć dobry satysfakcjonujący związek. Kluczowymi obszarami leżącymi na drodze do realizacji tego celu wydają się być nieśmiałość, lęk i poczucie osamotnienia, nad którymi warto by chyba popracować psychoterapeutycznie skoro trwa to już tyle czasu.
Taką terapię może pan odbyć właściwie w dowolnym nurcie psychoterapeutycznym w trybie indywidualnym lub w terapii grupowej.
Pozdrawiam
Jakub Pyka
Witam,
myślę, że w Pana sytuacji warto byłoby udać się na konsultację psychoterapeutyczną. Z Pana opisu wynika, że związek sprzed dwóch lat był znaczący. Podejmował Pan również próby nawiązywania nowych relacji, ale zdaje się, że lęk przed samotnością przesłania wszystko. Podczas psychoterapii może Pan znaleźć pierwotne źródło tego lęku, co powinno pomóc potem w stworzeniu nowego związku.
Pozdrawiam
Izabela Makowska-Trzeciak
Rozstanie zawsze jest trudne i bolesne, zarówno dla tej osoby, która odchodzi i dla tej, która zostaje porzucona. Niemniej ważne są okoliczności rozstania. Czy był ktoś trzeci, czy nieustanne kłótnie i brak zrozumienia doprowadził do rozstania, czy też uczucia się wypaliły i nie było już sensu tego ciągnąć. Rozpoznanie przyczyny jest ważne w celu określenia adekwatności przeżywania i tym samym głębszego zrozumienia samego siebie. Każdy z nas w specyficzny dla siebie sposób reaguje na rozstanie i ważne jest aby rozeznać czy smutek, który Pan przeżywa jest adekwatny do trudnej sytuacji, czy też przekracza Pana możliwości adaptacyjne. W takiej sytuacji potrzebna jest pomoc specjalisty np. psychoterapeuty aby poradzić sobie z tym problemem, znaleźć jego głębszy sens, po to by to co się stało stanowiło trudną ale jednak lekcję, a nie stanowiło traumę, po której nie będzie można się podnieść.
Pozdrawiam
Agata Dusza
Wszystko, co jest źle w Pana życiu wynika z Pana sposobu myślenia. Pana sposób myślenia został uporządkowany przez Pana podświadomość. Pana podświadomość rządzi tym co Pan myśli, jak się czuje i co Pan robi. Ale może Pan przejąć odpowiedzialność za swoje życie, może Pan nauczyć swoją podświadomość nowych sposobów myślenia. Pytanie czy jest Pan na to gotowy? Jeśli tak, udowodni to Pan, znajdując dla siebie dobrego psychologa w Pana miejscu zamieszkania i podejmie psychoterapię. A po jej zakończeniu z całą pewnością problem z jakim się Pan obecnie zmaga ustąpi.
Życzę powodzenia!
Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA
www.nagrodzkacoaching.pl
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Rozstanie i myśli o byłym – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak poradzić sobie po trudnym rozstaniu? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak poradzić sobie z samotnością po rozstaniu? – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Jaka terapia pomoże mi po rozstaniu? – odpowiada Dr n. med. Bohdan Tadeusz Woronowicz
- Brak wiary w siebie i rozstanie – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Myśli samobójcze po rozstaniu z dziewczyną – odpowiada Paulina Witek
- Myśli samobójcze po rozstaniu u 18-latki – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Rozstanie i kontakty z byłym chłopakiem – odpowiada Mgr Anna Mochnaczewska
- Depresja po rozstaniu z dziewczyną – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Ja poradzić sobie po rozstaniu z mężem? – odpowiada mgr Jakub Pyka