Witam serdecznie,
Rozumiem, że martwi się Pani o syna, jest Pani zaniepokojona sytuacją, która ma miejsce w jego rodzinie. Może Pani z nim porozmawiać, powiedzieć mu o tym, co Panią niepokoi i zaproponować pomoc. Jednak proszę pamiętać, że ostateczna decyzja należy do niego.
Pozdrawiam
Witam Panią,
Pani syn z jakiegoś powodu jest w takim, a nie innym związku. Być może musi doświadczyć "różnych" rzeczy, aby chcieć coś zmienić, oczywiście jeśli w ogóle będzie chciał jakiejkolwiek zmiany. Myślę, że jako mama, może Pani przedstawić swój punkt widzenia i pokazać, co Panią niepokoi, ale decyzja będzie i tak należała do syna.
Pozdrawiam
Izabela Makowska-Trzeciak
Witam Panią,
rozumiem Pani niepokój. Myślę, że w takiej sytuacji może Pani z Pewnością wspierać syna, rozmawiać z nim. On przecież każdego dnia na nowo podejmuje własną decyzję, że się na to godzi, że jest z żoną. Jako matkę to z pewnością boli, lecz proszę dobrze zrozumieć sformułowanie "nie wolno mu mówić, decydować". Wolno. Z jakiegoś powodu on nie korzysta z tego prawa. Proszę go o to zapytać, może stanie się to przyczynkiem do zmiany. Możliwe, że nie chce ponosić konsekwencji sprzeciwu, np. kłótni. Coś jest przyczyną jego postawy. Czasem tkwi ona głęboko. Można do tego dotrzeć, ale potrzebny jest czas i praca nad problemem. Póki zaś syn nie chce niczego zmieniać, pozostaje matczyna troska i miłość.
Pozdrawiam
Monika
Warto jest spotkać się z synem na szczerą rozmowę. Spróbować powiedzieć o tym co Pan (Pani) czuje i co widzi, można też porozmawiać o potrzebach i waszych relacjach. Myślę, że powiedzenie o swoich uczuciach może dać lepszy rezultat niż przedstawienie problemu, którego Pani (Pana) syn nie koniecznie może widzieć. Jeżeli to nie da żadnego rezultatu, to może wtedy warto jest poczekać.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Odzyskanie poczucia własnej wartości po toksycznym związku – odpowiada Mgr Izabela Makowska-Trzeciak
- Czy tkwię w toksycznym związku? – odpowiada Magdalena Pikulska
- Jak namówić 28-letniego syna, żeby poszedł do lekarza? – odpowiada Mgr Kamila Dziwota
- Gdzie szukać pomocy przy takim zachowaniu syna? – odpowiada Mgr Katarzyna Kapral
- Czy poprawa stanu syna jest spowodowana przez leki? – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Jak uwolnić się z toksycznego związku? – odpowiada Mgr Marek Dudek
- Motywacja syna do leczenia nerwicy lękowej – odpowiada Mgr Ewa Wójcik
- Jak nie bać się zdrady partnera? – odpowiada Maria Fraszewska
- Brak siły i smutek a choroba syna – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Rozmowa z dorosłym synem o planowaniu dziecka – odpowiada Aurelia Kurczyńska
artykuły
Mam niepełnosprawne dziecko. Niedawno obchodziło swoje 41. urodziny
Coraz częściej słyszy się o matkach, które rezygnu
Piotr Pogon: człowiek jest istotą przekorną, a życie - cudem
Piotr Pogon jest maratończykiem, biegaczem charyta
Moje marzenie? Żeby Artur chodził
Jako wcześniak urodzony w latach 80. miał nie prze