Problem z nerwicą, która została wywołana pobytem w szpitalu

Witam. Mam 21 lat. Od 3 lat walczę z nerwicą która została wywołana pobytem w szpitalu. Byłam w szpitalu z powodu niskiego poziomu potasu. Po uzupełnieniu potasu wróciłam do domu i wtedy zaczął się koszmar. Lęki, kołatania serca, brak apetytu, płaczliwość, ból karku, pleców, ogromny strach że znowu wrócę do szpitala, strach przed wejściem do sklepu, strach że jestem nieuleczalnie chora, bezsenność, skakanie mięśni na całym ciele, spocone dłonie i wiele innych objawów. Odwiedziłam wielu lekarzy. Wszystkie badania krwi w normie. RTG kręgosłupa skolioza. Dzięki rodzinie i chłopakowi poprawiło mi się znacznie jednak do dzisiaj borykam się z jednym utrudniającym mi życie objawem. Trudno jest mi go opisać, ale postaram się. Mam uczucie jakbym miała się zaraz przewrócić, taki jakby niepewny chód który towarzyszy mi cały czas, coś takiego jakbym była lekko pijana. Oczywiście byłam u świetnego neurologa który bardzo dokładnie mnie zbadał oraz przeprowadził szczegółowy wywiad, odpowiedziałam mu całą historię, że boję się że to guz mózgu lub stwardnienie rozsiane czego panicznie się boję. W badaniach żadnych odchyleń, neurolog nawet zapytał czy coś trenuje bo mam bardzo dużo siły w nogach. Przepisał mi hydroxyzyne i trittico. Po ponad roku poszłam ponownie do tego samego neurologa ponieważ przez to przestałam wierzyć że nic mi nie jest. Rodzina mówi że wyolbrzymiam swoje objawy, że jestem zdrowa. Na ponownej wizycie neurolog ponownie mnie wysłuchał i ponownie bardzo dokładnie zbadał i powiedział, że mój stan neurologicznych jest idealny i nie ma do tego żadnych wątpliwości. Zapytałam czy uważa że jestem hipochondrykiem i stwierdził że moje zachowania pod to podchodzą. Polecił mi dobrego psychologa jednak nie wybrałam się do niego. Co mi państwo polecają? Co powinnam zrobić?
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Witam Panią,
Lęk o własne zdrowie i życie często towarzyszą
zaburzeniom lękowym, nerwicowym.
Hipochondria jest silnym zaburzeniem nerwicowym.
Polega na nadmiernej koncentracji na własnym zdrowiu
i wysokim poziomie lęku o swój stan zdrowia i błędnym,
przepełnionym lękiem interpretowaniu nawet najmniejszych
przypadłości.
Ponieważ lęk jest bardzo silny i często trudno powiązać go
z czymś, co go spowodowało, dlatego tak trudno rozpoznać,
zrozumieć i poradzić sobie z nim bez specjalisty.
Aby skutecznie wyleczyć nerwicę i zaburzenia lękowe,
należy dotrzeć do źródła problemu i na tej podstawie
opracować właściwą metodę terapii.
Bardzo ważne jest, żeby Pani problem został prawidłowo
zdiagnozowany i żeby Pani rozpoczęła właściwą
psychoterapię.
Dlatego zachęcam Panią do konsultacji z psychologiem
oraz do podjęcia psychoterapii.
Terapeuta pomoże Pani uporać się zarówno z objawami
jak i przyczynami lęków oraz ich konsekwencjami,
dzięki czemu odzyska Pani spokój, równowagę wewnętrzną
i radość życia.
Gdyby chciała Pani porozmawiać ze mną o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz,
psycholog,
e-mail: psycholog24x@gmail.com
tel. 505 075 298,
http://psycholog24online.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty