Problem z zasypianiem u 10-letniej córki

Witam. Może warto pomyśleć o psychoterapii dla córki. siedzenie dwie godziny przy niej razcej nie pomoże.
Magdalena Brabec

Warto poszukać co jest naprawdę przyczyną- być może córa się czegoś wystraszyła- np w bajce albo w filmie, albo ktoś coś powiedział- np znam taki przypadek chłopca, który bał się zasnąć. Trwało to jakiś czas i dopiero później, po dokładnym dopytywaniu i dochodzeniu przez rodziców, trochę nawet zgadywaniu okazało się, że gdy kilka tygodni temu jego wujek zmarł, by dziecka nie stresować powiedziano mu, że "wujek zasnął". Po jakimś czasie, gdy malec wujka już nie widywał przypomniało mu się to i bał, ze że jak zaśnie, to też już przestanie się spotykać z rodziną. Jest to tylko przykład, jednak pokazuje jak dzieci potrafią czasem skojarzyć różne rzeczy. Może to tez być coś, czego córeczka się wystraszyła np w śnie, albo coś sobie wyobraża. Na początek warto dużo rozmawiać i pytać. W razie gdyby byli Państwo bardzo zaniepokojeni zawsze mogą Państwo skorzystać z konsultacji psychologicznej.

Przyczyn takiego zachowania córki może być bardzo wiele. Skoro jednak taka zmiana nastąpiła parę miesięcy temu najprawdopodobniej jest to reakcja na coś co się wydarzyło, czego się przestraszyła, co sobie uświadomiła itp. Bardzo możliwe, że Klaudia nie zdaje sobie do końca sprawy z tego, czego właściwie się boi. Być może ma jakieś kłopoty w szkole, może w relacjach z rówieśnikami, może obawy dotyczą jakichś sytuacji rodzinnych np. czyjejś choroby, konfliktów, problemów zawodowych lub finansowych itp. Być może boi się jakichś zmian, które mogą nastąpić. Najprawdopodobniej są jakieś przyczyny takiego zachowania, ale warto też pomyśleć czy nie jest to trochę próba zdominowania rodziców. Na pewno warto skorzystać z pomocy psychologa dziecięcego, aby lepiej zrozumieć zaistniałą sytuację i poszukać sposobów na jej zmianę. Pozdrawiam.

Jakość snu bywa czasami barometrem stanu emocjonalnego.Proszę zatem spojrzeć na problem zasypiania nieco szerzej. Być może poprzez zaburzenia snu córka chce Pani "zakomunikować" trudności w innej dziedzinie życia? Może są to problemy ze szkołą (czy Pani córka poszła w tym roku do IV klasy? to zapewne ważna jakościowa zmiana w jej życiu), kolegami, może córka wyczuwa ewentualne napięcia u Państwa? Jeśli ma Pani możliwość, proszę skorzystać z rozmowy z psychologiem. Można tam udać się na początek bez córki, być może specjalista wychwyci w życiu Państwa rodziny elementy, które mogą burzyć spokój córki.
Warto też zawsze omówić sprawę z pediatrą, zwłaszcza pod kątem zaburzeń metabolicznych, hormonalnych.