To typowy objaw zaburzenia rytmu dobowego. Jest czymś zupełnie normalnym przy zmianowym trybie pracy. Organizm jest niczym zegar. Gdy "nastawiamy go" przez tydzień na funkcjonowanie nocne, tj. od godz. 22 do 6 jak Pani pisze, później sam domaga się snu w ciągu dnia, zaś nocą jest bardziej aktywny. Naszymi przyzwyczajeniami (lub jak w Pani przypadku pracą) możemy łatwo rozregulować ale też i uregulować na nowo nasz zegar biologiczny. Razem z rytmem dobowym idzie w parze łaknienie, czyli odczuwanie głodu. Ważne jest to ze względu na fakt, że późne spożywanie posiłków zaburza sen i "rozbudza" organizm.
Praca zmianowa narusza nasze fizjologiczne rytmy snu i czuwania i jest "niezdrowa", może to wynik naruszenia tych rytmów, jeżeli zaburzenia te nie przeminą- warto zgłosić się do lekarza.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak mogę leczyć moje zaburzenia snu? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
- Co stosować na problemy ze snem przy pracy zmianowej? – odpowiada Dr Krzysztof Dudziński
- Jak poradzić sobie z problemami ze snem przy pracy zmianowej? – odpowiada Mgr Jakub Bętkowski
- Problemy z zasypianiem a środki nasenne – odpowiada Lek. Małgorzata Horbaczewska
- Problemy ze snem po nocnej zmianie w pracy – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki
- Problemy ze snem po porannym wstawaniu – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
- Czy sen przed północą jest najzdrowszy? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Problemy ze snem u 31-latki – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Problemy ze snem a bezsenność – odpowiada Prof. dr hab. n. med. Iwona Małgorzata Kłoszewska
- Bezsenność a tryb pracy – odpowiada Lek. Paweł Brudkiewicz