Witam
Zaistniała sytuacja z pewnością była dla Pani
zaskoczeniem, dlatego tak trudno sobie
z nią poradzić.
Pani złość i przygnębienie są normalną reakcją
na tę trudną i nieprzyjemną sytuację.
Jednak gdy stan napięcia nerwowego
stale się utrzymuje, to negatywnie wpływa
na funkcjonowanie układu nerwowego
i może prowadzić do bezsenności, pogorszenia pamięci,
chorób serca i układu krążenia, nerwicy, depresji
i wielu innych zaburzeń.
Jeżeli Pani „szybko się denerwuje” i trudno Pani
zapanować nad negatywnymi emocjami, to warto
skorzystać z pomocy psychologicznej.
Gdyby chciała Pani porozmawiać o problemie
to zapraszam na konsultację.
Pozdrawiam serdecznie
Witam Panią. To co Pani odczuwa to "normalna reakcja na nienormalną sytuację". Kiedy ktoś bardzo mocno Panią obraził Pani poczucie bezpieczeństwa zostało zachwiane. W takiej sytuacji (kiedy czujemy się zagrożeni) mamy do dyspozycji 3 typy reakcji - walkę, ucieczkę, znieruchomienie. To co Pani napisała o swojej reakcji - wściekłość i strach, że dostanie Pani zawału serca może świadczyć o dużej ilości energii, która pojawia się w sytuacji, kiedy pojawia się zagrożenie. Takie sytuacje są nazywane traumatycznymi. To ważne by ta energia, która ma posłużyć do stawienia czoła sytuacji mogła być rozładowana. W innym przypadku będzie dawała o sobie znać. Proszę pomyśleć o bezpośrednim kontakcie z psychologiem. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
