Relacje z kobietami a potrzeba wizyty u psychologa

Witam, czy potrzebuje psychologa? Po prostu moze to nie jest problem, a moze jest, nie wiem, nie wiem dlaczego nie podbijam do kobiet. Chodzi o to, ze bylo duzo kobiet na mnie chetnych, ktore mi sie tez podobaly a ja jak pajac nic nie zrobilem. Jestem ciagle sam, mam 20 lat, a mialem mnostwo okazji by zaprosic piekna kobiete gdziekolwiek, wystarczylo, zebym do niej podszedl i rozpoczal rozmowe :( Czy mam jakies problemy? Czy ja juz taki jestem czy po prostu cos ze mna nie tak jest?

MĘŻCZYZNA, 21 LAT ponad rok temu

Trudności w nawiązywaniu i utrzymywaniu relacji Psychologia Relacje

Nieśmiałość

Mgr Sylwia Wiśniewska Psycholog, Warszawa

74 poziom zaufania

Witam,
trochę jednak mało Pan pisze, czy nie zapraszał Pan tych kobiet bo nie miał ochoty, czy śmiałości? Bardzo różne mogą być przyczyny. Trudno więc o poradę po tak ogólnych informacjach. Ale proszę napisać coś więcej może jakoś będę mogła pomóc, coś doradzić. Zapraszam także do indywidualnego kontaktu. Pozdrawiam.

Mgr Marta Belka-Szmit Psycholog, Kraków

60 poziom zaufania

Myślę, że warto zadać te pytania psychologowi w osobistym kontakcie. Dopiero po przyjrzeniu się szczegółom można odpowiedzieć na Pana wątpliwości. Być może 2-3 konsultacje rozjaśnią problem i wystarczą, by zmienić podejście lub stać się bardziej świadomym siebie.

http://www.krakowpsycholog.com.pl/