Relacje z kolegą po kradzieży z pobiciem
witam pisalem wcześniej ze zrobil mi kolega dziesione i nawet nie prubowalem nic robic bo byłem u niego w domu on miał butelke to było na pierwszym piętrze a za tydzień miałem mieć sprawę o córke pomyslalem ze zemszczę się później a jemu przekazałem przez znajomoego ze teraz sobie to oduszcze bo mam ważniejsze sprawy a on mu powiedział ze mnie niewidzial długo klamie teraz ze tego nie zrobil .on się smieje z tego teraz ?będę musil chyba zrobić wizyte i z nim porozmawiać
bo niedaje mi to spokoju