Witam.
Rzeczywiście zazwyczaj tak jest, że podczas choroby, szczególnie gdy występuje duże nasilenie objawów wytwórczych, czyli halucynacji i urojeń osobie chorej brakuje wglądu w swój stan, jest bezkrytyczna, co oznacza że przyjmuje urojenia i omamy za prawdę, stan faktyczny.
Ponieważ jednak przebieg choroby, nasilenie i rodzaj objawów u każdego chorego jest inny, nie można jednoznacznie, bez spotkania z pacjentem stwierdzić, że nie jest chora skoro ma świadomość choroby. Bywa tak, że z jakichś powodów ktoś symuluje chorobę, wymaga to jednak wnikliwej oceny lekarza psychiatry w bezpośrednim kontakcie.
Pozdrawiam.

0

Witam.
Diagnozę schizorenii może postawić lekarz psychiatra w bezpośrednim kontakcie z pacjentem oraz po przeprowadzeniu rzetelnego wywiadu.
Osoby chorujące na schizofrenię podczas epizodu psychotycznego mogą odczuwać wszystkie objawy choroby tj. omamy, urojenia, lęk, a jednak mieć w nie wgląd. Wiedzą wówczas, że przeżywają kolejny epizod swojej choroby, co nie znaczy, że nie są chore. Takie przeżywanie choroby jest znacznie lepsze niż całkowita utrata testowania rzeczywistości. Osoba chorująca może bowiem wówczas pamiętać, że epizod, chociaż straszny i uciążliwy, w końcu minie. Może również rozszerzać swoją wiedzę o fakt, że doświadczane lęki nie płyną z zewnątrz, tylko są częścią psychiki. W końcu może pracować nad objawami, czy to uczestnicząc w grupach psychoedukacyjnych dotyczących tematyki psychozy, czy też korzystając z terapii wspierającej. Tego rodzaju pomoc, dobrze prowadzona, może skutkować zminiejszeniem częstotliwości epizodów psychotycznych, jak również wpływać na zmniejszenie uciążliwości i natężenia objawów podczas takiego epizodu.

Małgorzata Danielewicz

www.terapia-psycholog.com.pl
www.psychoterapia.lublin.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty