Sypiam po 10 godzin dziennie i jestem zmęczona: czy to normalne?
Mam 16 lat. Moje objawy dotyczą niezdrowego, jak mi się wydaje, długiego snu. Sypiam około 10 godzin, po czym nie mam siły na nic, a kiedy ktoś siłą obudzi mnie po około 6 godzinach snu, lepiej się czuję, mam energię, jednak nie potrafię wstać sama. Byłam z tym u lekarza pierwszego kontaktu, kazał mi zrobić badania na występowanie anemii, jednak choroba się nie potwierdziła. Nie wiem co mam zrobić, ponieważ wieczorem nie mogę zasnąć, mimo iż jestem wykończona, a rano trudno mnie obudzić. Mam tak od 2 lat i zaniedbuję przez to naukę. W dłuższe ferie staram się zarwać noc, po czym następnego dnia zasnąć wcześniej, jednak i tak usypiam. Później budzę się niewyspana. Proszę o szybką odpowiedź. Co mogę zrobić? Nie chcę żyć, nie mając siły przyrządzić sobie herbaty, bo nawet na to nie mam siły.