Trudności w formułowaniu wypowiedzi i lęk przed wystąpieniami publicznymi

Często mam poczucie pustki w głowie i trudno mi szybko zebrać myśli. Nie umiem wypowiadać się szerzej niż dwa zdania, bo zapominam co mam właściwie do powiedzenia. Bardzo się tym przejmuję, bo nie umiem opowiadać o swoich zainteresowaniach, ani powtarzać ciekawych zasłyszanych od kogoś historii. Dlatego unikam sytuacji gdzie miałabym się wypowiadać publicznie, a maturę ustną zdałam słabo i musiałam całość wykuć na pamięć. Mam lęk przed odzywaniem się nawet w mniejszej grupie. Jak to pokonać?
KOBIETA ponad rok temu

witam, z tego co Pani pisze prawdopodobnie zamartwia się swoimi objawami somatycznymi oraz ich odbiorem przez otoczenie, to dosyć częsty problem wielu ludzi. zachęcam do podjęcia terapii poznawczo behawioralnej dzięki której może Pani nauczyć się nowego podejścia do omawianych trudności
pozdrawiam
W. Zięba

0

Dzień dobry.
Z Pani opisu wynika, że jest Pani młodą osobą, mocno skupioną na sobie i dosyć surowo siebie oceniającą. Taki wewnętrzny „kontroler” jest zwykle pomocny przy dostosowaniu naszego zachowania adekwatnie do danej sytuacji.
Wydaje się jednak, że w Pani przypadku siła tej wewnętrznej kontroli blokuje Pani aktywność – co ma miejsce szczególnie podczas publicznych wystąpień. Przezwyciężenie tego bloku z pewnością nie jest łatwe, co nie oznacza, że jest niemożliwe. Wydaje się, że warto po prostu próbować powoli przełamywać swój lęk, próbować i nie zrażać się niepowodzeniami.
Warto pamiętać, że ewentualna „wpadka” towarzyska realnie nie zmienia niczego w naszym życiu oraz, że właściwie wszyscy doświadczyliśmy, doświadczamy i będziemy doświadczali sytuacji, gdy zapominamy „języka w gębie”. Proszę nie zapomnieć również, że nie każdy potrafi być przysłowiową „duszą towarzystwa”, co nie znaczy, że każdy nią być musi.
Pozdrawiam i powodzenia.

0
Mgr Agata Dusza Psycholog, Opole
40 poziom zaufania

Objawy, które opisujesz mogą świadczyć o tym, że cierpisz na fobię społeczną, która jest formą nerwicy. Powinnaś zgłosić się do psychoterapeuty, który sprecyzuje diagnozę i pomoże się z tego wydobyć. Ponieważ takie zaburzenie nie mija samo a może się pogłębiać powinnaś zacząć leczyć się jak najprędzej.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Agata Dusza

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty