W jaki sposób mogę wyleczyć tę szczelinę odbytu?
Witam,
W marcu tego roku zaczęłam leczenie przewlekłej szczeliny odbytu maścią i dilatatorem. W połowie kwietnia mój proktolog stwierdził że wszystko się zagoiło i dolegliwości rzeczywiście ustały. Na tej samej wizycie po oględzinach zostałam skierowana na rektoskopię z ewentualną skleroterapią guzków krwawniczych odbytu. Do skleroterapii doszło, po zabiegu pojawił się lekki dyskomfort w odbycie ale z racji tego ze dopiero tydzień minął uznałam, że to kwestia rekonwalescencji. Jednak wczoraj nie wiem z jakiego powodu gdyż dbam o dobrą dietę i nawodnienie miałam zatwardzenie i ból lub bardziej pieczenie w miejscu w którym była szczelina powrócił, a gorsze jest to że mam wrażenie, że stolec wręcz nie może wyjść. Jedynie tym razem nie ma krwi. I teraz nie wiem co mam zrobić bo do lekarza powinnam zgłosić się dopiero za 3 tygodnie ale myślę, że czekanie tyle czasu tylko pogorszy moją sytuacje. Mam resztę maści z poprzedniego leczenia i nie wiem czy mogę jej użyć czy nie powinnam. W jaki inny niż zachowawczy sposób mogę wyleczyć tą szczelinę, bo nie będę kłamać że wolałbym się jej pozbyć raz a dobrze niż co dwa/trzy tygodnie znowu się borykać z jej powrotem. Dodam, że jestem młoda i właściwie całe życie przede mną a jest to dość ograniczająca mnie dolegliwość.
