Witam,
Metabolizm podkręcić można dietą metaboliczną ;) Rzeczywiście dzisiejsza wiedza pozwala nam na takie manipulacje, jednak są one możliwe dla specjalisty w momencie, kiedy widzi on rzetelne wyniki pacjenta. Znając Pani wiek i wzrost jestem w stanie tylko potwierdzić, że należna masa Pani ciała to 50 kg, natomiast obcinaniu kalorii jestem przeciwna. Posiłek może być skomponowany tak, aby otrzymać należną ilość kalorii i jednocześnie nie przybywać na wadze, powinien zawierać źródło białka i dużo węglowodanów złożonych (głównie warzywa, najlepiej żywe), tłuszcze odpowiednio dobrane dla danej osoby (głównie roślinne a nie zwierzęce) oraz niewielką ilość węglowodanów prostych ale z bardzo przemyślanego źródła. Wszystko, co wkładamy do buzi powinno mieć dla nas jakąś potencję odżywczą, spożywając żywność przetworzoną praktycznie to wykluczamy. Warto było by się zastanowić dlaczego przy zwiększeniu kaloryczności posiłku od razu jest efekt wybicia wagi...komórki tłuszczowe mają "pamięć" i fakt, że je Pani głodziła przez pewien czas dietami o tak niewielkiej kaloryczności obraca się teraz przeciwko Pani-komórki tłuszczowe gromadzą zapasy na wypadek powtórzenia się takiej sytuacji...Dietetyka to naprawdę nie jest prosta nauka, jeśli wierzy Pani że przypadkowe diety o niskiej kaloryczności dają Pani zdrowie to muszę wyprowadzić Panią z błędu, niestety jest na odwrót...
pozdrawiam!
Najlepiej stopniowo z każdym dniem zwiększać kaloryczność posiłków tak codziennie po ok 100 kcal do kaloryczności docelowej dla Pani tj.ok 1900 kcal. Póxniej na tym poziomie kalorycznym się mniej więcej trzymać. Ważne żeby nie jadła Pani za dużo cukrów prostych tj. słodyczy, cukru, słodkich napojów i soków. Przy takim żywieniu i umiarkowanej aktywności nie powinny wracać dodatkwe kilogramy.
Postaraj się, żeby w każdym posiłku było źródło białka, bo ono podkręca metabolizm, oczywiście posiłki regularne minimum 4, co 3-3,5h o mniej więcej takich samych porach. Kaloryczność zwiększaj stopniowo o ok 100kcal tygodniowo. Obserwuj wagę. Oczywiście jedz posiłki pełnowartościowe. Spróbuj dodać ruch, na pewno wyjdzie Ci to na zdrowie. Najlepiej jakbyś spisała jakiś dzień co jadłaś i o których godzinach, wtedy łatwiej byłoby znaleźć błędy żywieniowe. Bo sama kaloryczność, którą podałaś to nie wszystko, kaloria kalorii nierówna. Pozdrawiam
Dzień dobry
Diety niskokaloryczne stosowane na dłuższą metę ,niestety bardzo osłabiają metabolizm
i często prowadzą do niedoborów pokarmowych.
Organizm przyzwyczaja się do deficytowej ilości kalorii. Najlepiej stopniowo zwiększać kaloryczność diety co 2 miesiące o 200 kcal , aż osiągnie Pani odpowiednią dla wieku i wzrostu kaloryczność. Bezwzględnie konieczny jest ruch. Dzięki aktywności fizycznej zwiększamy tępo przemian metabolicznych. Najlepsze formy aktywności to szybki spacer, rower i basen. Ważna jest systematyczność i regularność. Wystarczy na to przeznaczyć około 20-30 minut dziennie . Pozdrawiam Monika Kruszelnicka
Witam serdecznie,
Chciałam Panią na początek przestrzec przed dietami niskokalorycznymi i eliminacyjnymi. Diety takie wyniszczają organizm oraz zwalniają przemianę materii. W chwili kiedy zaczynamy normalnie jeść przybieramy zazwyczaj na wadzę ponieważ nasz metabolizm zwolnił podczas stosowania niezbilansowanej diety. Nie radzi sobie z produktami które wprowadzamy i zaczyna odkładać, robić ,,zapasy, rezerwę'' w postaci tkanki tłuszczowej.
Obecnie również zjada Pani zbyt mało kcal!!! Jest Pani młodą osobą więc przemiana materii jest jeszcze dosć szybka, pomimo eksperymentów z dietami. Nie napisała Pani nic na temat aktywności fizycznej co pozwala dokładniej określić zapotrzebowanie energetyczne ale uważam iż odpowiednia kaloryczność do utrzymania Pani wagi to ok 1500kcal.
Co zrobić aby podkręcić metabolizm?
Z pewnością zaczynać dzień od pełnowartościowego śniadania w skład którego wchodzą węglowodany złożone np z pieczywa pełnoziarnistego, białko np z twarogu chudego, tłuszcze roślinne np z oliwy z oliwek dodanej do porcji warzyw. Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem i daje nam energię na cały dzień.
Powinna Pani również jadać jak najbardziej regularnie i w miarę możliwości o stałych porach w odstępach co 2,5-3h Należy spożywać posiłki w mniejszych porcjach ale często dzięki temu organizm wciąż pracuję a przemiana materii przyspiesza. Nie przybieramy na wadze ponieważ organizm nie musi robić ,,zapasów'' gdyż ,,wie iż za jakiś czas znów dostanie składniki odżywcze''
Musi Pani również pamiętać o wypijaniu około 1,5-2l czystej wody mineralnej dziennie aby nawadniać i oczyszczać organizm
Proszę również wybierać zdrową, nieprzetworzoną żywność, ograniczać potrawy tłuste, słodycze oraz kolorowe napoje
Podsumowując proszę nigdy więcej nie stosować diet niskokalorycznych, zwiększyć stopniowo obecną kaloryczność posiłków, posiłki jadać regularnie mniejsze porcję a często
W razie dodatkowych pytań zapraszam na bezpłatną konsultację
tel 506225670
Pozdrawiam
Mgr Joanna Wasiluk
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Kaloryczność diety a waga – odpowiada Mgr Joanna Wasiluk (Dudziec)
- Jak bezpiecznie wyjść z diety 1200 kcal – odpowiada mgr Anna Kołdon
- Jak bezpiecznie wyjść z diety 500 kcal? – odpowiada Mgr Joanna Wasiluk (Dudziec)
- Stabilizacja wagi po diecie odchudzającej – odpowiada Mgr Joanna Wasiluk (Dudziec)
- Jak mam wyjść ze ''swojej diety''? – odpowiada mgr Anna Sajdakowska (Kacperska)
- Jak wyjść z diety kopenhaskiej? – odpowiada Mgr Katarzyna Mazowska
- Rozlegulowany metabolizm po stosowaniu różnego rodzaju diet – odpowiada Dr n. med. Aneta Kościołek
- Prawidłowa waga ciała a tłuszcz na brzuchu – odpowiada Mgr Joanna Wasiluk (Dudziec)
- Osłabienie podczas stosowania diety 1000 kalorii – odpowiada Mgr Robert Wszelaki
- Jak skutecznie wyjść z diety niskokalorycznej? – odpowiada Lek. Agnieszka Barchnicka
artykuły
Jak przyspieszyć metabolizm? Dieta i ćwiczenia
Jak przyspieszyć metabolizm? To pytanie zadaje sob
Zapotrzebowanie kaloryczne - czym jest i jak je obliczyć
Zapotrzebowanie kaloryczne to liczba kalorii, któr
Co jest lepsze? Trzy duże posiłki czy kilka mniejszych w ciągu dnia?
Dwa? Trzy? A może pięć posiłków dziennie? Ile rzec