Wielokrotne przebudzanie się w nocy

Witam. Mam 30 lat i od kilku dobrych lat słabo się wysypiam. Staram się spać przynajmniej 6-7 godzin, ale zazwyczaj jestem niewyspany. Przyczyną tego jest chyba wielokrotne wybudzanie się w nocy. Nie pamiętam, kiedy ostatnio spałem "jak zabity". Obecnie mam dwie prace, ale powiedzmy, że nie ma tam większych stresów itd., są to prace biurowe. Mimo tego jestem raczej osobą aktywną i zawsze jakiś tam ruch w życiu codziennym występuje (prace przy domu, hobby motoryzacyjne itd). Obecnie nie ćwiczę niczego, ale pamiętam, że chodzenie na siłownię nie zmieniało za dużo w kwestii budzenia się w nocy. Z charakteru jestem osobą przejmującą się sprawami i mimo że nie widać tego po mnie, to zazwyczaj biorę do głowy wiele spraw niepotrzebnie. Staram się prowadzić zdrowy tryb życia, także żywność jest na dobrym poziomie. Nie piję wcale kawy, nie palę itd. Proszę o jakieś wskazówki, co może być przyczyną takiego wielokrotnego budzenia się i niewysypiania i jak temu zaradzić. Pozdrawiam.

MĘŻCZYZNA, 30 LAT ponad rok temu

Witam!

Niestety, w Pana opisie brakuje kilku istotnych danych - jak długo trwają epizody wybudzania się w nocy, ile trwa łączna ilość snu, jak sen wpływa na Pana aktywność w ciągu dnia?

Zapotrzebowanie organizmu na sen maleje z wiekiem. Jeśli łączna ilość snu wynosi 6-7 godzin, należałoby uznać ten wynik za zadawalający. Być może senność w ciągu dnia jest spowodowana zmęczeniem i przepracowaniem, skoro pracuje Pan na 2 etatach.

W Pana sytuacji wskazane byłoby z pewnością zwiększenie liczby godzin spędzanych na świeżym powietrzu. Tego rodzaju aktywnością nie jest siłownia ani wspomniane hobby motoryzacyjne. Dobrym pomysłem byłby chociażby codzienny spacer. Przed snem dobrze byłoby również przewietrzyć i schłodzić pomieszczenie, w którym Pan śpi. Warto zadbać również o dobrą wentylację pomieszczenia, w którym Pan pracuje.

Na temat zasad tzw. higieny snu można przeczytać w naszym portalu:

http://portal.abczdrowie.pl/jak-poprawic-jakosc-swojego-snu.

Ponadto, jeśli przerwy w czasie snu nocnego są długie (np. półgodzinne), zbyt długo Pan zasypia, to warto zastosować tzw. technikę redukcji czasu snu. Należy obliczyć, ile godzin realnie Pan śpi, a następnie skrócić czas przebywania w łóżku tylko do tych wyliczonych godzin. Taka technika sprzyja konsolidacji snu i zmniejsza liczbę wybudzeń. Poprawę osiąga się zazwyczj w ciągu 8 tygodni.

Jeśli zastosowane techniki zawiodą, należy rozważyć, czy bezsenność nie jest związana z depresją. Uważa się bowiem, że zaburzenia nastroju sa przyczyną ok. 20% przypadków przewlekłej bezsenności. Bezsenność może być nawet jedynym objawem depresji, jest to jedna z postaci tzw. depresji maskowanej. Wówczas wskazana jest konsultacja psychiatryczna i zastosowanie leków przeciwdepresyjnych.

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty