Wulgarne słowa ze strony partnera

zranił mnie chłopak z ktorym jestem rok,bo powiedział do mnie brzydko, dosłownie 'poku... Cie?',zdenerwowałam sie.Nigdy wczesniej nic takiego mi nie powiedział nawet podczas kłótni.Powiedzialam ze sobie nie życzę,ze mi przykro,przeprosił.Mowi ze to był głupi żart,gdzies to usłyszał, ze powiedział to bo zaczęłam do niego mowic po polsku a on nie rozumiał.I ze nie wiedział że to tak brzydko i mnie obrazi.On nie jest Polakiem.Nie wiem co myslec.Boli mnie to,wybaczyć?czy to brak szacunku,zły znak?
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Słusznie to Panią zaniepokoiło, tego typu zachowań nie można lekceważyć. Na początku związku ustalają się zasady bycia razem i sprawdzane są wzajemne granice. Pisze Pani, że partner użył tych słów w silnych emocjach, więc nie do końca nie wiedział co one oznaczają. Potrzebna jest poważna rozmowa o granicach.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Odejście partnera bez słowa wyjaśnienia

muj mezczyzna i ja jestesmy djrzali wiem ze mnie bardzo kocha zycie zwykle problemy nie wielkie i odchodzi bez slowa wiem ze jest mu zle nie odpowiada na sms poradzono isc do psychol jak nie ma go przy mnie czy mam dac spokuj co robic czekac
KOBIETA, 45 LAT ponad rok temu

Także zalecałabym spotkanie z psychologiem. Jest Pani w trudnej sytuacji. Zadbanie o siebie, swoje emocje i potrzebę wsparcia byłoby wskazane.
Umożliwi to także zmianę, która ma szansę wpłynąć na Państwa relację. Albo da szansę na ułożenie sobie życia na nowo, zmianę schematów zachowań, a tym samym odzyskanie równowagi i poczucia szczęścia.

0

Witam,
trudno odpowiedzieć na pytanie czy czekać czy dać spokój, zresztą na to pytanie sama Pani sobie odpowie, psycholog może pomóc w przeanalizowaniu sytuacji w celu podjęcia decyzji, może także pomóc zrozumieć dlaczego Pani trudno jest znieść rozłąkę, bo jeśli dobrze zrozumiałam jest to dla Pani trudne. Zwyczajnie czasem warto z kimś porozmawiać, zobaczyć sprawę z rożnych punktów widzenia. Życzę powodzenia i pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Przemoc ze strony partnera

Mój chłopak ciągle się po mnie wyżywa, obraża mnie ciągle mówi że mało zarabiam chociaż wcale tak nie jest, ma problem jeżeli mam jakiś dzień wolny (prowadze domową gastronomię i zdarza się że czasem nie mam tyłu zamówień) ciągle się wykrzywią nawet w sklepie kiedy robimy zakupy. Zaciska zęby że złosci. Chodzi po domu i dogaduje pod nosem różne rzeczy żeby mnie zdenerwować czy urazić. Nie pomaga mi wogole w domu a na dodatek wogole nie szanuje mojej pracy w domu ani zarobkowej ciągle mówi że on i tak więcej zarabia. Mieszkamy za granicą i naprawdę mam tego dość dostaje ataków agresji po całotygodniowym zaczepianiu przez niego. Chciałam mu pomóc bo wiem że ma gorszy czas ale już nie daje rady. Dochodzi nawet do popychania czy szarpania on twierdzi że to nie jest przemoc. Do psychologa ani lekarza nie chce iść. Proszę o poradę.
KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Dzień dobry, przemoc w relacji partnerskiej jest poważnym problemem, który nie powinien być bagatelizowany. To, co Pani opisuje, wskazuje na różne formy agresji – zarówno psychicznej, jak i fizycznej. Ważne jest, by wiedzieć, że żadna forma przemocy nie jest akceptowalna i zasługuje Pani na szacunek oraz bezpieczeństwo.



Chociaż rozumiem, że chciała Pani pomóc swojemu partnerowi i być dla niego wsparciem w trudnym czasie, Pani zdrowie fizyczne i emocjonalne jest najważniejsze. Jeśli zaczynają pojawiać się zachowania agresywne, takie jak popychanie czy szarpanie, to jest to przemoc i należy to traktować bardzo poważnie.



Wspomniała Pani, że mieszkacie za granicą, być może są tam organizacje oferujące wsparcie dla osób doświadczających przemocy domowej. Zdecydowanie zachęcam do skorzystania z pomocy specjalistów, którzy mogą zapewnić profesjonalne wsparcie i poradnictwo.



Proszę pamiętać, że dbanie o siebie i swoje bezpieczeństwo jest niezwykle ważne. Decyzja o poszukiwaniu pomocy i ewentualnym opuszczeniu toksycznego środowiska jest trudna, ale może być kluczowa dla Pani dobrego samopoczucia i przyszłości.



Pozdrawiam, Tomasz Kościelny, certyfikowany psychoterapeuta psychodynamiczny. Pracuje indywidualnie, z parami, małżeństwami i grupami w gabinetach w Warszawie oraz poprzez Skype, https://tomaszkoscielny.pl, e-mail: tkoscielny@interia.pl, tel. 692 13 99 40.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty