Z powodu stresu rozmawiam ze sobą w myślach

Witam Mam 32 lata, kiedyś byłam energiczną pełną sił i optymizmu osobą, czynnie uprawiającą sport. Od ok. 5 lat moje życie zdominował stres spowodowany sytuacją rodzinną, firma mojego ojca "padła" przez co popadł w duże problemy finansowe i zaczął pić , jego ciągi sięgały nawet dwóch tygodni ciągłego picia i już kilkanaście razy ratowałam jego życie. Za każdym razem kiedy zaczynał pić to dla mnie był duży stres. Początkowo nie odczuwałam problemów zdrowotnych związanych ze stresem. do tego w myslach staram sie jakos pocieszac codrowadzi do jakiegos myslowego dialogu ze soba a zaraz wpadam w panike rozgladam sie czy czegos podejaznego nie widze takie upewnianie sie czy nie mam schizofreni i rowniez w tym samym stylu nasluchuje wszystkiego a jak juz sie czyms zajme mianowicie robie cos co mnie zajmuje to wszystko jest ok zostaja tylko bole jak wczesniej wspomnialem to wszystko przychodzi do mnie w formie jak by atakow co mi moze dolegac juz nie wiem co mam robic
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie 5 lat to bardzo dlugi czas i nasze zasoby odpornosciowe niestety sie wyczerpuja. Nic Pani nie pisze, czy sytuacja ulegla jakiejkolwiek zmianie, ale domyslalm sie z Pani maila, ze nie. Co do Pani niepokoju odnosnie rozmow z "sama soba". Pytanie, na ktore moze Pani sobie sama odpowiedziec, to: czy slyszy Pani glosy w glowie, czy ma Pani wrazenie, ze inni znaja Pani mysli, itd. Konsultacja z psychologiem jest wskazana, celem okreslenia na ile destrukcyjny wplyw na Pani psychike ma opisana przez Pania sytuacja w mailu i jakie srodki moze Pani podjac celem osiagniecia stanu dobrego funkcjonowania. W razie pytan zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam

0

Dzień Dobry Pani,

Opisane przez Panią symptomy mogą być odpowiedzą Pani organizmu na przewlekający się stres, poprzez wzięcie pełnej odpowiedzialności za życie swojego Ojca.

Potrzebuje Pani rozmowy i pomocy, wskazana byłaby dla Pani pełna diagnostyka w Poradni Zdrowia Psychicznego.

Z przesłaniem wszystkiego najlepszego,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty