Rozmawianie ze sobą u 21-latki

Witam. Mam 21 lat i pewien problem- rozmawiam sama ze sobą. Wiem jak to brzmi ale poza tym jednym faktem jestem w miarę normalna :) .Gdy czeka mnie rozmowa z lekarzem, wykładowcą lub inna ważna rozmowa albo po prostu sie nudzę wymyślam różne scenki i odgrywam rozmowy z nich- czasem to wizualizacja delikatnej, ważnej lub krepującej rozmowy która mnie czeka, a czasami scenka typu "podryw". Marnuje na tym strasznie dużo czasu ale robię to jakby nałogowo! Co z tym zrobić?
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Leczenie depresji

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Dowiedz się, jak można ją wyleczyć.

Z tego, co Pani pisze, wydaje się, że to jest po prostu sposób radzenia sobie ze stresem, który powodują ważne lub krępujące rozmowy. Jeżeli to odgrywanie rozmów nie przeszkadza Pani w normalnym funkcjonowaniu, a do tego pomaga Pani obniżyć poziom stresu, to nie ma powodu do niepokoju. Twórcy Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach twierdzą:
Jeśli coś działa, rób tego więcej.
Jeśli coś nie działa, rób coś innego.
Jeśli coś się nie zepsuło – nie naprawiaj tego.
Wszystkiego dobrego:)

0

Czy jest to pewnego rodzaju trening rzeczywistych sytuacji w wyobraźni, czy też odtwarzanie sytuacji które już miały miejsce i ich ciągłe przerabianie i ulepszanie? jeśli chodzi o trening wyobrażeniowy to jest to bardzo dobra metoda radzenia sobie z trudnościami i emocjami w różnych sytuacjach i jako taki jest polecany przez wielu psychologów. Jeżeli jednak pani scenki i wyobrażenia mają charakter ciągłego przypominania sobie czegoś, zmieniania, ulepszania, czy po prostu fantazjowania ("jakby było gdyby") bez żadnego odniesienia do rzeczywistości - wtedy może to stanowić problem i jako takie powinna pani skonsultaować z psychologiem. Pozdrawiam.

0

Dzień dobry, rozumiem że tego typu zachowanie pomaga pani poradzić sobie z nowymi sytuacjami, ze stresem, wizualizuje pani je, wyobraża - to pani duży zasób. Jeżeli nie utrudnia to pani codziennego funkcjonowania ani nie oddala od rzeczywistych relacji uważam że nie ma powodów do niepokoju. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty