Załamanie nerwowe, lęk przed śmiercią

witam. Do 3 lat chodzę na terapię i do psychiatry obecnie z przyczyn psychologa terapia ma zostać przerwana a inni są niekompetentni. Moje problemy dotyczą myśli ss okaleczeń załamań, lęku przed śmiercią, obawa o bliską mi osobę. Terapeuta uważa ,że osiągnęłam zamierzony cel bo ograniczyłam ciecia, jednak nadal z innymi rzeczami sobie nie radzę. Co do leczenia lekami widzę mizerny sutek już przeszłam przez steki i nie działają. Proszę o poradę co jeszcze mogę zrobić.
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu

Jeśli jest Pani w terapii od 3 lat u tego samego terapeuty, proponuję najpierw z nim omówić wątpliwości i obawy. Zachęcam do otwartości i odwagi, zwłaszcza, że skoro tak długo korzystała Pani z jego pomocy oznacza to, że doświadczyła Pani jego życzliwości i kompetencji. Proces kończenia terapii wymaga czasu (zwłaszcza w terapii długoterminowej, a nie napisała Pani w jakim czasie ma zostać przerwana), który jest potrzebny na przepracowanie rozstawania się z ważną osobą, którą stał się przez ten czas terapeuta.Ten okres leczenia może być trudny, przywoływać np.życiowe urazy pacjenta związane z byciem opuszczonym lub rozstaniem. Czasem może to powodować pogorszenie (zwykle przejściowe) funkcjonowania pacjenta, wątpliwości co do uzyskanych efektów i lęk przed samodzielnością. To wszystko ma prawo się pojawiać, kompetentny terapeuta wie jak i w jakim czasie można to przepracować.
Jeśli jednak, mimo w/w działań nie uda się Pani uzyskać porozumienia z swoim terapeutą i pozostanie Pani z przekonaniem, że to on przerwał terapię (a nie, że zakończył), może Pani poprosić go o wskazanie innego terapeuty.
Nie podaje Pani powodów swojej oceny, że "inni są niekompetentni". Zawsze warto zrobić rozeznanie w środowisku, czy w okolicach nie przyjmuje terapeuta, który ma dobrą opinię wśród pacjentów czy kierujących lekarzy. Ewentualnie polecam listę certyfikowanych psychoterapeutów na stronie Polskiego Towarzystwa Psychologicznego i/lub Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.
Co do wątpliwości w skuteczność przyjmowania leków, myślę podobnie - proszę porozmawiać o tym z prowadzącym psychiatrą lub rozważyć konsultację u innego, któremu Pani zaufa.
Skoro jednak widzi Pani poprawę, choć rozumiem, że nie optymalną, to być może jednak i farmakologia i terapia działają. Problemy, których Pani doświadcza wymagać mogą dłuższego leczenia.
Życzę wytrwałości.
Elżbieta Pniewska

0

Dzień dobry!

Zawsze warto skonsultować się z innym specjalistą lub podjąć inną formę terapii - np. w innym podejściu, na innych zasadach pracy, grupową itp.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty