Zazdrość o chłopaka i agresja

Witam jestem Marta i mam problem z zazdroscia. Jestem zazdrosna o kazda kobiete ktora spojrzy, odezwie sie a nawet stoi kolo mojego chlopaka. Kocham go i nie chce go stracic. Gdy jestem zazdrosna staje sie wtedy bardzo agresywna, placze z nerwow. Jestem tez zazdrosna o byla zone mojego chlopaka poniewaz maja ze soba dziecko i boje sie ze cos znowu miedy nimi bedzie. Nie wierze w Siebie. Nie umiem Sobie sama poradzic z tym problemem. Pozdrawiam
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Być może ma Pani nie do końca rozwiązane czy przepracowane emocje z przeszłości i te emocje przenosi na obecny związek. Szczególnie jeśli partner był już kiedyś w bliskiej relacji, w której (przynajmniej do pełnoletności dziecka) w jakiś sposób pozostanie. I nie chodzi tu o relacje romantyczna, ale relacje rodzicielską. Pytanie też skąd bierze się tak intensywna zazdrość? Być może z braku pewności siebie, poczucia wartości, a także z trudności w zaufaniu, bliskości, poczuciu bezpieczeństwa. Pytanie tez czy partner daje Pani jakieś podstawy? Czy jest cos, co rzeczywiście Panią rani w jego zachowaniu? Czy sa jakieś potrzeby czy oczekiwania, których Pani nie realizuje w związku? I czy rozmawiała Pani o tym z partnerem?
Może też warto by spotkała się Pani z psychologiem i popracowała na przyczynami zazdrości (które mogą okazać się wierzchołkiem góry lodowej)?

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Agresja i chorobliwa zazdrość po alkoholu u chłopaka

Jestem z moim chłopakiem od 1.5 roku, wszystko było wspaniale gdy pokazał do czego jest zdolny. On jest chorobliwie zazdrosny, raz na imprezie uderzył mnie, bo wymyślił sobie historie po alkoholu. Zostawiłam go lecz on błagał i prosił przysięgał, ze nigdy to sie nie powtórzy lecz ostatnio było to samo. po alkoholu, przypomniał sobie o moim byłym, zachowaywał sie jakby chcial mnie zabic. Teraz znowu błaga, czy to mozliwe aby sie zmienił? Ze nie bedzie agresywny, ze strachu, ze go porzuce?
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Witam, jeśli ktoś ma problem z agresją, pomimo szczerych w danym momencie deklaracji, prawdopodobnie pod wpływem kolejnego impulsu zazdrości i złości nie będzie umiał się zatrzymać. Jeśli ktoś nie ma umiejętność radzenia sobie ze złością, przez same postanowienie poprawy nie będzie w stanie nad nią zapanować. Panowanie nad złością wymaga ( osób, które sobie z nią nie radzą) długoterminowej pracy psychoterapeutycznej. Psychoterapia to proces w którym osoba nabiera świadomości siebie i swoich emocji, samo obserwowania się i zatrzymywania silnych wewnętrznych impulsów, gdyż często jest tak, że impuls wyprzedza myślenie i refleksja jest po fakcie. Terapia pomaga odwrócić tą kolejność, jednak na to potrzeba czasu i zaangażowania. Pozdrawiam

0

Dzień dobry. "Chorobliwa" zazdrość, jak pani określiła to uczucie u pani chłopaka, jest nienaturalna, czuje pani, że nie jest adekwatna do sytuacji. Określenie to sugeruje, że należy ją leczyć i tak jest w istocie. Taka zazdrość wymaga terapii. I nie na wiele tu się zdadzą zapewnienia pani chłopaka, że się zmieni. Alkohol, przyzwyczajenie do tego typu reakcji wzmacniają te zachowania. Także pani reakcja (przeproszę i wszystko wróci do normy) sprzyja poczuciu, że nie trzeba nic zmieniać w swoim zachowaniu. Agresywne reakcje mogą spowodować uzależnienie i wtedy pojawiają się coraz częściej. Proszę nie czekać aż coś samo się zmieni lub chłopak ze strachu przed rozstaniem przestanie być agresywny. Należy konsekwentnie stawiać granice i nie tolerować takich zachowań, bo one mogą się coraz częściej powtarzać. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy powodem tej agresji jest zazdrość?

Witam, mam dwu letniego synka a przy okazji zajmuje się córeczką mojej siostry również dwu letnią. Mój Antoś jest często bardzo agresywny, bije ją gryzie czasem bez powodu a powtarzanie, że tak nie wolno nie przynosi żadnego skutku. Myślałam już nawet o wizycie u psychologa... Może powodem tej agresji jest zazdrość lub to że zbyt wiele czasu spędzają razem a przecież nie są rodzeństwem?
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Witam, bardzo dobrze Pani robi, że reaguje od razu na agresywne zachowania synka, ważna jest konsekwencja, powtarzać że nie wolno tak robić, że to boli, stanowcze "nie", oraz uzbrojenie się w cierpliwość. Synek w ten sposób nie nauczy się, że agresja jest sposobem na osiągnięcie celu. Proszę rozmawiać z dzieckiem, o emocjach które czuje, może być to reakcja na zmianę jaką jest obecność córki Pani siostry, również zmiany związane z wiekiem i etapem rozwojowym dziecka. Proszę się zastanowić w jaki sposób można pomóc wyładować, w bardziej konstruktywny sposób nadmiar energii i emocji. Poświęcić czas na wyjaśnienie sytuacji gdy maluch się uspokoi. Oczywiście może Pani wrócić się do psychologa dziecięcego, zastanowić się jakie metody w tym przypadku będą skuteczne.
Pozdrawiam serdecznie
Dorota Nowacka
psycholog
rejestracja@psycholognowacka.pl
www.psycholognowacka.pl

0

Witam Panią Serdecznie,

Myślę, że decyzja o kontrolnej konsultacji psychologicznej byłaby pomocną.

Z mojego punktu widzenia zazdrość może być jak najbardziej przyczyną takiego zachowania Pani Synka.

Z życzeniami wszystkiego najlepszego,
Irena Mielnik-Madej

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty