Witam,
Osobą, która powinna rozwiązywać tą sytuację jest Pani córka i jej chłopak. Zrozumiałe jest, że Pani jako matka, przeżywa sytuację i martwi się o córkę, związek córki. "Wtrącanie" jest niejednoznaczne. W sytuacji, kiedy podjęłaby Pani radyklane kroki w kierunki rozmowy z partnerem córki, efekt, mógłby być odwrotny do zamierzeń. To córka, jako matka i dorosła kobieta powinna porozmawiać otwarcie i szczerze z chłopakiem, wyjaśnić skąd bierze się jego zachowanie, jego emocje, takie myśli. To również córka w tej sytuacji powinna poszukać wsparcia psychologicznego, obiektywnego. Pani jako matka ze swojej strony, może wspierać córkę w przeprowadzeniu otwartej rozmowy, w poradzeniu sobie z emocjami, które ta sytuacja w niej wywołuje, być obok. Nie powinna Pani jednak ingerować jako obrońca- oskarżyciel, gdyż ostatecznie przy rozwiązaniu sytuacji, stanie się Pani wrogiem. W szczególności, że może przypuszczać, że również i partner córki jest osobą młodą, dla której bycie ojcem jak dla córki bycie matką w młodym wieku, jest sporym wyzwaniem obciążającym emocjonalnie.
Pozdrawiam,
Małgorzata Mazurek
Witam,
Martwi się Pani o córkę i chciałaby Pani rozwiązywać jej problemy. Jednak lepiej jest nie ingerować w relacje córki i jej chłopaka. Córka z chłopakiem weszli w nowe dla siebie role, które są dla nich źródłem stresu. Dobrze jest być przy niej, gdy ona Pani potrzebuje. Może Pani oczywiście podpowiedzieć córce jak reagować na jego nieprzyjemne zachowania i uwagi. Warto również dać im numer do psychologa/psychoterapeuty, który nauczy ich budowania zdrowego związku i pomoże rozwiązać problemy i trudności. Bezpośrednia ingerencja w ich związek nie jest jednak wskazana. Może zostać źle odebrana i przez córkę i przez jej chłopaka. A dobra relacja między Wami jest najważniejsza.
Pozdrawiam serdecznie
Witam,
To, co może Pani zrobić w tej sytuacji to dawać wsparcie córce, wysłuchać, rozmawiać, może zaproponować spotkanie z psychoterapeutą. Córka swoje problemy z partnerem powinnam rozwiązywać razem z nim, z pomocą psychoterapeuty par.
Proszę pamiętać, że dla nich obojga zmieniła się ich rola życiową i teraz muszą się w niej odnaleźć.
Pozdrawiam,
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
39-letnia Reka Nyari podróżowała samolotem z Noweg
Padaczka lekooporna i głęboki autyzm nie pozwalają
Zamiłowanie do różu Chociaż wiele mam stara się st
