Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 5 4

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Zaburzenia oddychania: Pytania do specjalistów

Duszności, gwałtowne bicie serca - co to za choroba?

25 lat, kobieta. Witam, Od jakiegoś czasu cierpię na okropne duszności. Brak mi powietrza, mam wrażenie, jakbym miała się za chwilę udusić. W takiej chwili nawet trudno przełknąć mi ślinę. Doszło do tego, że gdy położę się wieczorem do... 25 lat, kobieta. Witam, Od jakiegoś czasu cierpię na okropne duszności. Brak mi powietrza, mam wrażenie, jakbym miała się za chwilę udusić. W takiej chwili nawet trudno przełknąć mi ślinę. Doszło do tego, że gdy położę się wieczorem do łóżka, muszę koniecznie położyć się na boku, bo na wznak się duszę. Byłam u lekarza rodzinnego, który stwierdził, że to przejdzie i że pewnie połknęłam kawałek zęba i właśnie ten ząb naciska na przeponę i że za chwilę to minie. Niestety, trwa to już ponad rok i nie wiem co robić. W takim momencie, gdy mam ten "atak", strasznie bije mi serce. Mam wrażenie, jakby zaraz miało stanąć. Bardzo proszę o poradę, bo nie bardzo wiem co robić.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Parys
Lek. Magdalena Parys

Dolegliwości bólowe w plecach przy głębszym oddychaniu

Witam! Mniej więcej od miesiąca, przy głębszym oddychaniu, mam dziwny ból w plecach po lewej stronie, mniej więcej na wysokości żeber. Nie wiem za bardzo co to może być, ponieważ ani się nie uderzyłam, ani nic i trochę się obawiam.... Witam! Mniej więcej od miesiąca, przy głębszym oddychaniu, mam dziwny ból w plecach po lewej stronie, mniej więcej na wysokości żeber. Nie wiem za bardzo co to może być, ponieważ ani się nie uderzyłam, ani nic i trochę się obawiam. Czy może ktoś mi powiedzieć, co by to mogło być? Jakie badania wykonać? Czy to może być coś z układem oddechowym? Z płucami? A może ma to związek z kręgosłupem? Tak jak wspomniałam na początku, nie miałam żadnego urazu. Ból przy głębszym oddychaniu pojawił się samoistnie i trzyma od dłuższego czasu. Nie mam pojęcia co to może być, ale zaczynam się martwić tym objawem. Proszę o pomoc.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Joanna Gładczak
Lek. Joanna Gładczak

Choroba tkanki łącznej

Witam, proszę o poradę. U mojej przyjaciółki stwierdzono chorobę tkanki łącznej, ma obecnie 30 lat. Od bardzo dawna palce u rąk i stóp ma w bardzo sinym kolorze, przez długi czas choroba nie była rozpoznana i leczono ją na nadciśnienie... Witam, proszę o poradę. U mojej przyjaciółki stwierdzono chorobę tkanki łącznej, ma obecnie 30 lat. Od bardzo dawna palce u rąk i stóp ma w bardzo sinym kolorze, przez długi czas choroba nie była rozpoznana i leczono ją na nadciśnienie :-(, ale już wiadomo, co jej dolega i obawiam się, że może być za późno na całkowite wyleczenie przyjaciółki. Przyjaciółka ma problemy z oddychaniem i stwierdzono u niej w guzki w płucach, które pewnie należy leczyć. Chciałam się dowiedzieć, do jakiego lekarza ma się zgłosić, aby być pod jego stałą opieką medyczną i jakie leki musi przyjmować? Zaznaczę, że nie zawsze jest miejsce w szpitalu i przyjaciółka odsyłana jest do domu, może są jakieś leki które może tam przyjmować? Z góry dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam, Kaśka z Warszawy.
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Jak sobie poradzić ze świszczącym oddechem?

Witam. Może zacznę od początku. Mam 22 lata i jako dziecko często chorowałam (zapalenia płuc, oskrzeli...). Teraz nie choruję już często, ale czasem dzieją się ze mną dziwne rzeczy. Studiuje 200 km od domu i każda podróż do... Witam. Może zacznę od początku. Mam 22 lata i jako dziecko często chorowałam (zapalenia płuc, oskrzeli...). Teraz nie choruję już często, ale czasem dzieją się ze mną dziwne rzeczy. Studiuje 200 km od domu i każda podróż do domu wiąże się ze złym samopoczuciem (ogólnie każda podróż dalsza powoduje takie reakcje). A mianowicie, wieczorem trudno złapać mi oddech, można nawet powiedzieć, że się duszę, mam świszczący oddech, przez co ogólnie klatka piersiowa mnie boli (a o przespaniu całej nocy to mogę zapomnieć). Co to oznacza? Czy iść do lekarza? Tylko czy warto, gdy np. po powrocie do Wrocławia po 1, 2 dniach wszystko wraca do normy? I jak pomóc sobie z tymi dusznościami, będąc w domu? Proszę o radę.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Parys
Lek. Magdalena Parys

Świszczący oddech oraz inne problemy - co może być przyczyną tego stanu?

Od kilku miesięcy chodzę od lekarza do lekarza, jeden odsyła mnie do drugiego. Zaczęło się ponad pół roku temu, zwróciłem uwagę na fakt, że głębszy wdech powodował pojedyncze odkaszlnięcia, zazwyczaj tzw. mokre. Następnie do objawów dołączyła pokrzywka. Czasami pojawia... Od kilku miesięcy chodzę od lekarza do lekarza, jeden odsyła mnie do drugiego. Zaczęło się ponad pół roku temu, zwróciłem uwagę na fakt, że głębszy wdech powodował pojedyncze odkaszlnięcia, zazwyczaj tzw. mokre. Następnie do objawów dołączyła pokrzywka. Czasami pojawia się jej więcej, duże zlewające się plamy, czasem zupełnie zanika, a zazwyczaj jest to kilka, kilkanaście „bąbli” na tułowiu, trochę symetrycznie, układające się w linie. Dermatolog jest bezradny. Oczywiście pomaga wapno, ale to tylko „leczenie” objawów. W międzyczasie, około 3 miesiące temu, dołączyły się dość silne bóle w klatce piersiowe, promieniujące do szyi, ślinianek i żuchwy. Takie bóle miałem już na przestrzeni wielu lat kilka razy, nawet udałem się z tym do kardiologa, który stwierdził, że to od skrzywienia kręgosłupa. Wówczas mogłem to ignorować, bo ból przechodził na długie miesiące, a jak wystąpił, to trwał kilka godzin i sam mijał. Tym razem było inaczej, ból kilka razy w tygodniu. Lekarz ogólny stwierdził, że to może być od żołądka. Gastroskopia wykazała zapalenie oraz obecność bakterii. Przeszedłem kurację antybiotykową. Nie długo po niej ból się ponownie pojawił. Co jest zaś dziwne, tym razem pojawia się najpierw w okolicy ślinianek i żuchwy, a potem promieniuje do klatki piersiowej. Od ponad miesiąca pojawił się dodatkowy objaw: przy głębszym wdechu lub wydechu świszczy mi powietrze w oskrzelach. Zazwyczaj rano oraz czasem wieczorem. Rano po 1-2 godzinie mija, a lekarz osłuchując nic nie słyszy! (Jeszcze nie udało mi się zdążyć do lekarza przed ustaniem tych objawów.) Dodatkowo, mam skrzywioną przegrodę nosową od lat i teraz (pomimo braków jakichkolwiek symptomów zaostrzenia ze strony zatok czy nosa) wszyscy lekarze wysyłają mnie na operacją przegrody (chyba nie mam wyjścia) a potem „zobaczymy, czy pomoże”. Realia są takie, że będę czekał przynajmniej 6 miesięcy, zaś objawy ze strony układu oddechowego się nasilają. Co mam robić? Czekać te wiele miesięcy ignorując pogarszający się stan zdrowia? Czy to faktycznie objawy (lub też konsekwencje) oddychania przez usta przez lata? Dlaczego (od miesiąca przyjmuję sterydy donosowe, które znakomicie oczyściły mi nos i oddycham przez niego jak nigdy) stan się pogarsza? Czy wapno musujące można pić w takich ilościach (zwalczając objawy pokrzywki, piję je zamiast herbaty prawie codziennie z rana)?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Joanna Gładczak
Lek. Joanna Gładczak

Przewlekły ból płuc

Witam, mam wielki problem z płucami - bolą mnie od dłuższego czasu, nie mogę złapać głębokiego oddechu, bo zaraz mi słabo i czuję, że zemdleję. :( Mam dopiero 20 lat i boję się, co to może być, bo jakiś czas... Witam, mam wielki problem z płucami - bolą mnie od dłuższego czasu, nie mogę złapać głębokiego oddechu, bo zaraz mi słabo i czuję, że zemdleję. :( Mam dopiero 20 lat i boję się, co to może być, bo jakiś czas paliłam papierosy, ale teraz od dłuższego czasu już nie palę. Dodam, że mam okropne duszności zarówno podczas wysiłku, jaki i podczas spoczynku błagam o pomoc, bo mam wrażenie, że już nie wiele mi zostało.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Pikul
Lek. Magdalena Pikul

Dlaczego nikt nie może mnie zdiagnozować?

Witam serdecznie. Od kilku m-cy mam dziwne objawy: problem z łapaniem tchu, ale nie tylko np. jak się denerwuję, ale cały czas, cały dzień, od rana jak wstanę, przeważnie co 5 oddech jest taki jakby głębszy. Najgorzej jest po południo... Witam serdecznie. Od kilku m-cy mam dziwne objawy: problem z łapaniem tchu, ale nie tylko np. jak się denerwuję, ale cały czas, cały dzień, od rana jak wstanę, przeważnie co 5 oddech jest taki jakby głębszy. Najgorzej jest po południo i wieczorami - jakby to się kumulowało i czuję, że mnie jakby tam wszystko wewnątrz od tego boli, jakby serce - często dochodzi do tych objawów taki jakby szczekający kaszel, coś tam mi się gdzieś ciągnie... Tylko proszę mi nie pisać, że mam się zwrócić do lekarza rodzinnego, bo chodzę do niego i rożnych lekarzy innych non stop: lekarz rodzinny nie wie, coś próbuje, ale bez skutku, laryngolog nic nie stwierdził (migdały miałam usunięte 2 lata temu), pulmonolog robił zdjęcie płuc i spirometrię - wszystko jest bez zmian! Osłuchowo idealnie, badania krwi i moczu ok, miałam też robione ekg serca, tez jest ok. Mierzę sobie ciśnienie czasami sama, mam dobre albo za niskie! Próbowałam brać leki na alergię, ale bez skutków, brałam też leki uspokajające, ale było cały czas bez zmian! Właściwie od 5 m-cy codziennie czuję się źle! Mam dosyć, wszyscy lekarze twierdzą, że przesadzam i że to nerwy, ale boję się, że to coś innego, bo trwa to za długo no i skąd byłby ten kaszel, gdyby były to nerwy? No i dlaczego podczas relaksu i odpoczynku tez jest źle? Błagam o pomoc, o jakaś radę - co mam zrobić? Co lub kto może mi pomoc? Dodam jeszcze, że mam również czasami problemy z podbrzuszem - silne bóle i w piątek czeka mnie kolonoskopia, bo inne badania nic nie wykazały. Jestem młoda mężatka i chcę się zacząć starać o dziecko, a cały czas boję się co z moim zdrowiem i czy powinnam, dlatego proszę o pomoc!
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Joanna Gładczak
Lek. Joanna Gładczak

Czy konieczna jest wizyta u pulmunologa?

Mam 42 lata, nigdy nie paliłam, jednak dość długo byłam tzw. biernym palaczem (palący rodzice, współpracownicy). Od 2 lat z przerwami dopada mnie kaszel. Ostatnio w przeciągu 3 miesięcy miałam dwukrotnie zapalenie krtani i oskrzeli. Przy ostatniej chorobie dostałam skierowanie... Mam 42 lata, nigdy nie paliłam, jednak dość długo byłam tzw. biernym palaczem (palący rodzice, współpracownicy). Od 2 lat z przerwami dopada mnie kaszel. Ostatnio w przeciągu 3 miesięcy miałam dwukrotnie zapalenie krtani i oskrzeli. Przy ostatniej chorobie dostałam skierowanie na rtg klatki piersiowej. Wynik: Pola płucne z cechami rozedmy. Nierówne zarysy kopuł przeponowych, pozapalne zrosty. Wysokie ustawienie prawej kopuły przepony. Sylwetka serca i dużych naczyń w granicach normy. Laryngolog kazał mi niezwłocznie udać do pulmonologa, gdy udałam się po skierowanie do lekarza pierwszego kontaktu to usłyszałam, że to nic takiego. Otrzymałam kolejny antybiotyk, a wcześniej brałam przez 10 dni a**** 2x dziennie, s**** przez 6 dni i z**** 2xdziennie przez 10 dni, teraz nadal mam brać kolejny z****. Objawy wciąż takie same kaszel, czasem suchy, czasem odrywający się jednak podczas kaszlu nie mogę złapać powierza. Zmiana głosu, chrypka. Wejście po schodach wywołuje u mnie w tej chwili zadyszkę i jestem cała spocona. Nie jestem osobą otyłą, przy 160 cm, ważę 56 kg. Co mam zrobić? Czy szukać prywatnego gabinetu chorób płuc, czy czekać dalej?    
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Parys
Lek. Magdalena Parys

Spłycenie oddechu i problem z chrapaniem

Witam, mam 40 lat, nadwagi około 40 kg, często zdarza mi się spożywać alkohol, tj. 2x w tygodniu (weekend). Od roku praktycznie cały ten okres spłyca mi się oddech przez co często boli mnie głowa, również tętno rzadko kiedy... Witam, mam 40 lat, nadwagi około 40 kg, często zdarza mi się spożywać alkohol, tj. 2x w tygodniu (weekend). Od roku praktycznie cały ten okres spłyca mi się oddech przez co często boli mnie głowa, również tętno rzadko kiedy jest w granicy 80 stuknięć/min., a zazwyczaj jest ponad 100 stuknięć/min. Bywa, że w okolicy 120 stuknięć/min. ciśnienie praktycznie w normie, choć zdarza się, ale niezbyt często ok. 150/98. Często chrapię :(, w klinice chorób płuc w Zabrzu (mój diagnosta prof. Kozielski) nie stwierdzono nieprawidłowości, praktycznie codziennie miewam stan podgorączkowy od 36,8-37,2, podczas gastroskopii stwierdzono dwie nadżerki 5 mm na przełyku. Moje ostatnie wyniki, które de facto wykonałem tylko po ok. 2,5h snu :( Wyglądają tak (wpiszę tylko nieprawidłowości, pozostałe w normie): Leukocyty - 14,7 tys/ul (3,8-10)---- od roku cały czas powyżej normy!; Limfocyty#- 8,10 tyś/ul (1,4-3,5); Neutrofile#- 8,10 tyś/ul (2,5-13); Rozmaz met. Schilinga (całość badania): Gran. segmentowane- 45% (40-70); Gran. Kwasochłonne- 5% (1-5); Limfocyty- 50% (20-45); OB(ICD-9:C59) 18 mm/h (2-12); Badania inne: eGFR(ICD-9: M37) >90 ml/min/1,73m2; Lipidogram: chol. całk. - 219,10 mg/dl (-200); chol. HDL- 35,10 mg/dl (40-60); chol. LDL- 151,60 mg/dl (-135); Trójglicerydy- 162 mg/dl (-150); próby wątrobowe: ALT (ICD-9:I17)- 73 U/l (-50); GGTP (ICD-9:L31)- 51 U/l (-55); AST (ICD-9:I19)- 29 U/l (-50); Bilirulbina całkowita (ICD-9:I89) 0,34 mg/dl (0,20-1,00); CRP (ICD-9:I77)- 3,9 mg/l (0,00-5,00); ANA (przeciwc. przeciwjąd.) ++. Badania szpiku/materiał pobrany w klinice hematologii w Katowicach (diagnosta doc. Krawczyk-Kuliś) wyszedł prawidłowo. Poza tym dodam drobnostki, czyli w badaniu nerek wszystko ok z małą torbielką na 1 nerce. W badaniu zatok wszystko ok. w sumie dwa małe polipy. Dodam jeszcze, że bardzo często na przestrzeni całego roku mam uczucie zatkanego nosa, wygląda to tak jak po zażyciu Viagry :) Jest to bardzo uciążliwe przy oddychaniu. Jeżeli Szanowna Pani doktor jest w stanie w jakiś sposób mnie zdiagnozować i mi pomóc będę niesamowicie wdzięczny, choć nie ukrywam, że bardzo w to powątpiewam (bez urazy), bo już tyle tęgich głów mnie diagnozowało i niestety bezskutecznie. :( kolokwialnie powiem... za cholerę nie mają pojęcia co mi jest :(! Nawet dopatrywali się podłoża psychicznego i delikatnie prosili abym udał się po poradę do psychologa, oczywiście udałem się, ale do dobrego psychiatry, który po paru wizytach stwierdził, że wszystko ze mną ok, i że "pod kopuła" mam w porządeczku :). Pozdrawiam! Z Wyrazami szacunku, Krzysztof I.

Problemy z oddychaniem - czy to coś poważnego?

Witam, mam 40 lat. Nigdy nie paliłam papierosów ani nie miałam z tym problemów. Od paru dni bardzo ciężko mi się oddycha, nie mogę długo stać na nogach, bo mam wrażenie, że zaraz upadnę. Czasami boli mnie ręka przez pewien... Witam, mam 40 lat. Nigdy nie paliłam papierosów ani nie miałam z tym problemów. Od paru dni bardzo ciężko mi się oddycha, nie mogę długo stać na nogach, bo mam wrażenie, że zaraz upadnę. Czasami boli mnie ręka przez pewien czas, np. 20-30 minut. Proszę o diagnozę. Co to może być ???:((
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Czego symptomami mogą być moje objawy?

Mam pytanie: tak jak Panie powyżej mam problemy z oddychaniem, ale bez ucisku w klatce piersiowej, lecz w plecach. Mam wrażenie, że nosze kilogramy na plecach, poza tym czuję się tak jak gdyby woda pojawiła się płucach. Do tego... Mam pytanie: tak jak Panie powyżej mam problemy z oddychaniem, ale bez ucisku w klatce piersiowej, lecz w plecach. Mam wrażenie, że nosze kilogramy na plecach, poza tym czuję się tak jak gdyby woda pojawiła się płucach. Do tego dochodzi też częsty kaszel oraz sporadyczne kłucie w okolicy serca. Jestem już umówiona na badania wstępne, ale mam obawy. Czy ktoś może mi powiedzieć jakiej choroby są to symptomy? Pozdrawiam serdecznie.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Joanna Gładczak
Lek. Joanna Gładczak

Tętniak przegrody mędzyprzedsionkowej

Chciałabym się dowiedzieć, czy tętniak przegrody międzyprzedsionkowej mógł powstać po zawale serca lub zapaleniu mięśnia sercowego (jak zasugerował mi lekarz). Czy utrata przytomności (którą miałam w maju tego roku) poprzedzona silnym bólem w klatce piersiowej, trudnością w oddychaniu i... Chciałabym się dowiedzieć, czy tętniak przegrody międzyprzedsionkowej mógł powstać po zawale serca lub zapaleniu mięśnia sercowego (jak zasugerował mi lekarz). Czy utrata przytomności (którą miałam w maju tego roku) poprzedzona silnym bólem w klatce piersiowej, trudnością w oddychaniu i drętwieniem lewej ręki mogło być spowodowane stanem przedzawałowym (zawał został wykluczony). Na stronie internetowej przeczytałam m.in. że "tętniak przegrody międzyprzedsionkowej często nie wywołuje żadnych objawów, mimo że ich obecność stanowi poważne zagrożenia dla zdrowia. Mają tendencję do pękania i przerywania się..." Chciałabym w związku z tym zapytać, czy ten tętniak jest groźny, czy może rosnąć, pęknąć lub stać się przeciekowym. Pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Tomasz Stawski
Lek. Tomasz Stawski
Patronaty