Proszę Pani, są osoby które odczuwają konflikt w obliczu bliskości. Wówczas można bardzo pragnąć bliskości i równo silnie się jej obawiać. Gdyby tak było, wówczas trzeba bardzo dużo delikatności w zbliżaniu się do takich osób. Nie naleganie, nawet pozwolenie aby taka osoba sama mogła się zbliżać i dostosowywać się do jej "tempa" zbliżania się. Takie osoby są w stanie osiągnąć bliskość przy taktowności drugiej osoby. To jedna z możliwości wyjaśnienia sytuacji. Czyli konieczne byłoby demonstrowanie, że nie musi Pani wchodzić w jego wewnętrzny świat by być z nim blisko. Trzeba tolerować takie konfliktowe zapotrzebowanie na bliskość.
Serdeczne pozdrowienia
Tomasz Furgalski
Dzień dobry.
Pani post jest chyba uzupełnieniem wcześniejszej wypowiedzi. Nie znając kontekstu nie umiem się do niego ustosunkować.
Pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Unikanie kontaktu po wyznaniu miłości – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Prośba o poradę po kilku spotkaniach z chłopakiem – odpowiada Mgr Dorota Szykulska-Paprocka
- Chęć odnowienia kontaktu z bliską osobą, która teraz jest alkoholikiem – odpowiada Mgr Marek Lisowski
- Jak wygląda związek z osobą neurotyczną? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Brak kontaktu z bliską osobą – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Ataki złości i agresja w stosunku do brata – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
- Brak bliskich kontaktów w rodzinie a depresja – odpowiada Mgr Anna Kontna
- Czy brak chęci kontaktu z bliską rodziną można uznać za coś poważnego? – odpowiada Mgr Przemysław Mućko
- Niekontrolowane ataki agresji u bliskiej osoby – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak rozmawiać z 7-latką, która mówi, że jej nie kocham? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
artykuły
Socjopata przy wigilijnym stole. Łatwo go rozpoznać, gdy pamiętasz o jednym
Święta Bożego Narodzenia to dla wielu osób czas ra
Jak wspomóc seniorów, u których odnawia się trauma związana z wojną?
Choć byli wówczas dziećmi, pamiętają II wojnę świa
Był przeciwnikiem szczepień. Zmienił zdanie, gdy na COVID-19 zmarła jego żona
Pan Janusz, były przeciwnik szczepień, dziś mówi w