Witam serdecznie!
Pół roku od rozstania z narzeczonym to tak naprawdę krótki czas, więc nic dziwnego, że nadal to Pani w jakimś sensie może przeżywać. Możliwe, że łatwiej było się Pani pogodzić z rozstaniem, tym bardziej, że to Pani podjęła decyzję o zakończeniu związku. Niemniej jednak rozstanie to pewna zmiana, która niesie szereg różnych konsekwencji, np. konieczność samodzielnego pamiętania o zapłaceniu rachunków. Jeżeli czuje się Pani subiektywnie źle w obecnej sytuacji, trudno Pani zapanować nad emocjami, nie radzi sobie Pani z kontrolą emocji, to warto byłoby się skonsultować z psychologiem, do czego zachęcam.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Zachowanie, występujące u Pani może świadczyć, że tak naprawdę nie pogodziła się Pani z rozstaniem, pomimo, że twierdzi Pani, „że nie żałuje”. Innym powodem takiego zachowania może być to, że posiada Pani osobowość zależną, dlatego nie potrafi Pani funkcjonować prawidłowo sama. Powinna Pani zgłosić się na konsultacje do psychologa lub psychoterapeuty.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Dlaczego nie mogę pogodzić się z rozstaniem? – odpowiada Mgr Agnieszka Fiszer
- Klopoty z koncentracją i snem po zerwaniu z narzeczoną – odpowiada Mgr Marek Lisowski
- Problemy z opanowaniem nerwów i emocji – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Depresja i rozstanie z narzeczoną – odpowiada Mgr Marek Lisowski
- Brak opanowania nad emocjami – odpowiada Mgr Anna Suligowska
- Jak ułożyć życie po rozstaniu z narzeczonym? – odpowiada Mgr Michał Pyter
- Jak mogę pogodzić się z rozstaniem? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Niechęć i tęsknota po zerwaniu z narzeczonym – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Brak opanowania nad emocjami i nerwami – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Zazdrość w związku a przygotowania do ślubu – odpowiada Mgr Anga Aleksandrowicz