Tak, może być Pani umieszczona przymusowo w szpitalu, jeżeli Pani stan zdrowia zagraża Pani życiu i zdrowiu. Problemem jest to, że nie uznaje Pani swojej choroby, zaprzecza jej istnieniu. Jednocześnie sama Pani przyznaje "mam niezdrową relacje z jedzeniem często się glodze nie potrafię juz zjeść normalnie". Czy to jest wypowiedź osoby zdrowej? Czy naprawdę Pani sądzi, że leczono Panią bezpodstawnie? Jeżeli nie podejmie Pani leczenia, to Pani umrze.
Dzień dobry,
Pani BMI jest zdecydowanie za niskie. Jeżeli wcześniej była Pani wyleczona do prawidłowego BMI a teraz nastąpił spadek - wskazuje to na nieprawidłowy sposób odżywiania się. Nawet jeżeli Pani uważa, że Pani wygląd jest prawidłowy, to wyniki badań biochemicznych ( i zapewne badanie ilości tkanki tłuszczowej) wyjdą nieprawidłowe. Powinna się Pani poddać leczeniu.
Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Co mam zrobić, aby przytyć, pomimo że jestem chuda od dziecka? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Czy jestem bardzo otyła? – odpowiada Lek. Anna Tomczuk-Ismer
- Głodówki podczas odchudzania – odpowiada Mgr Małgorzata Talaga-Duma
- Nie widzę u siebie problemów z odżywianiem - czy powinnam iść do lekarza? – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Podejrzenie zaburzeń odżywiania u dorosłej osoby – odpowiada Mgr Ryszard Chłopek
- Jak rozpocząć leczenie anoreksji? – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Czy muszę poddać się leczeniu anoreksji? – odpowiada Mgr Katarzyna Pigulska
- Strach przed byciem grubą – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Niska waga ciała i BMI poniżej 15 u 27-latki – odpowiada Mgr Ewelina Kazieczko
- Jak skończyć z głodówkami? – odpowiada Paulina Witek
artykuły
10 zaskakujących sposobów, żeby zajść w ciążę
Czy ciąża bez stosunku jest możliwa? Większość pow
Kasia żyje z FAS. "Nie mam żalu do mamy. Jestem jej wdzięczna, że mnie urodziła"
39-letnia Katarzyna Liszcz z Torunia została adopt
Kasia Królikowska ze śpiączki pamięta jedną rzecz. "Nawet teraz to widzę, jak zamknę oczy"
45-letnia Kasia Królikowska z Inowrocławia w 2017