Czy istnieje bezgraniczna miłość?

Witam.Czy w Państwa ocenie istnieje takie pojęcie jak miłość ogromna,bezwzględna,kosmiczna,chęć poświęcenia się dla ukochanej partnerki bezwzględnie,pójść na wszelkie ustępstwa,aby uniknąć wszelkich zadrażnień i konfliktów.Ciągła chęć adorowania,oznajmiania o miłości i potrzebie partnerki.nie chcę zagłaskać ale dać pewność o kochaniu,że jest Jedyna w kosmosie.Czy to mój stan chorobowy po 5 latach związku 50 latków zrobiłem niespodz.kupując 500 róż i rozłożyłem w mieszkaniu tworząc nawet serca :)

MĘŻCZYZNA, 47 LAT ponad rok temu

Trudności w komunikacji par Psychoterapia par i małżeństw Psychoterapia

Mgr Tomasz Furgalski Psycholog, Łódź

51 poziom zaufania

Cóż, po pierwsze gratulacje! Zauważę tylko, ze pewnie i druga osoba, chciałaby poznać Pana potrzeby, by móc je zaspokoić.
Serdeczne pozdrowienia
Tomasz Furgalski

Mgr Małgorzata Mont Psychoterapeuta, Gdańsk

32 poziom zaufania

Witam:). Skoro Pan ją (miłość) opisuje, to znaczy, że istnieje;). Coś jednak Pana w niej niepokoi. Może to, że idzie Pan na wszelkie ustępstwa, żeby uniknąć zadrażnień i konfliktów? Dobrze jest, jak w związku ilość tego co dajemy równa się temu, co otrzymujemy. Dobrze jest oczekiwać coś w zamian, a nie tylko się "poświęcać" Oczywiście to jest mój punkt widzenia. Jeżeli oboje jesteście szczęśliwi, nie zmieniajcie niczego. Jeżeli któreś z was zmęczy się tą sytuacją- porozmawiajcie o tym i zmieńcie. Życzę szczęścia.

Mgr Magdalena Brabec Psycholog, Bydgoszcz

71 poziom zaufania

Witam. Na pierwszy rzut oka to nawet może być imponujące, z tym, że rzeczywiscie może być tak, że jesli dla drugiej osoby takie zachowania to za dużo to lepiej nabrać trochę dystansu.
Magdalena Brabec

Mgr Magdalena Hanna Nagrodzka Psychologia, Warszawa

65 poziom zaufania

Szanowny Panie,

gratuluję polotu i fantazji! :-) Miłość to dobro rzadkie dlatego tym bardziej się cieszę, że pisze Pan o pięknym uczuciu jakim Pan obdarzył swoją partnerkę.
Odpowiadając jednak na Pana pytanie czy warto być Aniołem powiem, że pomimo wszystko nie warto. Bo nie warto wpadać w pułapkę dobroczynności, tak samo jak nie warto za wszelką cenę zabiegać o tzw. święty spokój, czyli wpadać w pułapkę bezkonfliktowości. Bo nawet najwspanialszy związek ma swoją dynamikę, a miłość fazy i najpierw możemy mieć fazę związku romantycznego, a z czasem relacja przekształcić się może w związek przyjacielski. W trudniejszych momentach warto zawsze pamiętać o dialogu i lojalności.

Serdecznie Pana pozdrawiam!
mgr Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG KLINICZNY, PSYCHOTERAPEUTA, COACH
www.nagrodzkacoaching.pl