Czy powinnam zmienić partnera na takiego, dla którego byłabym piękna i wyjątkowa?

22 lata. Ona. Poczytałam sobie troszkę znowu o depresji i zgadzam się, że bardzo pomaga wsparcie bliskich, ich zainteresowanie, życzliwość… Mówię swojemu chłopakowi o swoich potrzebach, że potrzebuje troszkę więcej zainteresowania z jego strony, troszkę dłuższej rozmowy przez telefon, komplementów, potrzebuje się czuć piękna w jego oczach - niestety wszystko to idzie jak groch o ścianę. Nic się nie zmieniło, mimo że od ponad pół roku czasu sygnalizuje o swoich potrzebach. Czuję się gorsza od innych kobiet. Na początku dawał mi do zrozumienia, że podobają mu się kobiety o innym typie urody niż ja itd. Nigdy o mnie nie wyraził się tak przemiło jak wyrażał się o innych kobietach. Ponadto nie zwraca na mnie większej uwagi. Czuje się gorsza i brzydka. A wiem, że gdybym czuła się dla niego piękna i gdybym widziała, że okazuje mi większe zainteresowanie i naprawdę mu się podobam byłoby mi łatwiej. Wtedy byłabym uskrzydlona, miała motywy do działania. Byłabym szczęśliwa. A tak ciągle "wołam", a nikt nie słyszy przez co jeszcze bardziej zapędzam się w codzienne smutki i użalanie się nad sobą. Powiedziałam również o swoich problemach emocjonalnych babci, ale wydaje mi się że też nie bierze tego tak do końca na serio. W zasadzie to jak zwykle nikt mnie nie rozumie. Ludzie wcale nie są tacy chętni do pomocy, chociażby przez okazywanie większej życzliwości, serdeczności. Niestety, ale w tych czasach to osoby z depresją są chyba przeznaczone na stracenie. Mój facet natomiast wydaje się uciekać przed takimi problemami, jest z natury osoba wesołą, pogodną - może po prostu źle się dobraliśmy? Czy powinnam zmienić partnera, na takiego który potrafiłby mi dać poczuć, że jestem piękna i wyjątkowa dla niego?

KOBIETA ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam
Szczęśliwy związek z drugą osobą party jest na pewnych podstawach. Owe podstawy to właściwe porozumiewanie się czyli np. szczere wyrażanie uczuć, komunikowanie partnerowi swoich potrzeb oraz słuchanie i uwzględnianie potrzeb partnera. Również zaufanie, akceptacja, szacunek.
 Z Pani listu wynika, ze partner nie liczy się z Pani uczuciami i potrzebami, nie słucha lub nie chce usłyszeć tego co Pani mam mu do przekazania odnośnie uczuć. Nie okazuje zainteresowania, wręcz sugeruje, ze woli kobiety o innym typie urody - nic dziwnego, że nie czuje się Pani szczęśliwa w tym związku. Z tego co Pani pisze wynika, że Pani komunikaty są jasne i jednoznaczne, partner je jednak ignoruje. Jego zaangażowanie jest małe, a Pani duże.
 Proszę jeszcze raz spróbować porozmawiać z partnerem, wyjaśnić mu wszystkie Pani odczucia i przedstawić oczekiwania. Oczywiście wysłuchać też jego stanowiska. Jeżeli dalej będzie ignorował Panią znaczyć to będzie, że nie zależy mu na tym związku. Wtedy odpowie sobie Pani na pytanie czy jest sens kontynuować taki związek.
Polecam również wizytę u psychologa lub psychoterapeuty gdzie będzie Pani mogła bliżej się przyjrzeć temu problemowi i omówić to z terapeutą.
 Pozdrawiam
 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty