Dzień dobry,
Rozumiem Pani obawy i niezadowolenie związane z metodą oceniania wiedzy Pani syna, która wydaje się nie być odpowiednia dla dziecka na spectrum autyzmu oraz z ADHD. Wskazania zawarte w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego oraz posiadanie nauczyciela wspomagającego sugerują, że środowisko edukacyjne powinno być dostosowane do indywidualnych potrzeb Pani syna, w tym zapewnienia warunków sprzyjających koncentracji i minimalizowania czynników rozpraszających.
Zrozumienie specyfiki ADHD i wpływu, jaki zaburzenia koncentracji mogą mieć na proces edukacyjny, jest kluczowe dla nauczycieli wspomagających. Możliwe, że w zaistniałej sytuacji, wspomniany nauczyciel miał najlepsze intencje, dążąc do angażowania uczniów w aktywności, które mogą wydawać się motywujące i innowacyjne. Niemniej jednak, warto podkreślić, jak istotne jest indywidualne podejście do każdego ucznia, szczególnie w kontekście specjalnych potrzeb edukacyjnych. Delikatne podzielenie się tą uwagą z nauczycielem może przyczynić się do lepszego zrozumienia potrzeb Pani syna i dostosowania metod nauczania w przyszłości. Warto podkreślić, że każda metoda nauczania i oceny powinna uwzględniać indywidualne potrzeby i możliwości uczniów, szczególnie tych z orzeczeniami.
Myślę, że warto podjąć dialog z nauczycielami i pedagogiem, przedstawiając swoje obawy i proponując alternatywne, bardziej dostosowane do potrzeb Pani syna metody oceniania. Proszę tłumaczyć, że ćwiczenie ukazało jedynie słuszność diagnozy, iż dziecko nie może się skoncentrować i zmierzyło poziom jego „niekoncentracji”, a nie rzeczywistą wiedzę i inteligencję.
Metoda "dyktanda bieganego" może być ciekawym urozmaiceniem zajęć, jednak jako forma sprawdzenia wiedzy może nie być odpowiednia dla dzieci z trudnościami w koncentracji. Być może zaszło tu nieporozumienie w odróżnieniu podtypu ADHD (z przewagą zaburzeń koncentracji uwagi, z przewagą nadruchliwości i impulsywności oraz typ mieszany). Może rozpoczynanie rozmowy od podtypu, który występuje u Pani syna i związanych z tym potrzeb pomogłoby rozpocząć rozmowę, bez wywoływania w nauczycielach potrzeby obrony własnych kompetencji. Gdyby nastąpiła taka sytuacja, dialog mógłby stać się niemożliwy i uzyskanie jak najlepszych warunków nauki dla Pani dziecka utrudnione.
Zapraszam też do przeczytania:
• https://portal.abczdrowie.pl/jak-wychowac-dziecko-z-adhd
• https://portal.abczdrowie.pl/adhd
• https://portal.abczdrowie.pl/leczenie-adhd
• https://portal.abczdrowie.pl/praca-z-dziecmi-nadpobudliwymi
Życzę powodzenia i mam nadzieję, że uda się znaleźć zadowalające rozwiązanie dla Pani i Pani syna.
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
