Dzień Dobry Pani,
Dziękuję Pani za kontakt i za zaufanie :)
Zaprezentowana przez Panią sytuacja rodzinna oraz relacje
z Rodzicami, nie wspierają Pani oraz nie dodają skrzydeł...
Nie napisała Pani, co najczęściej jest przyczyną kłótni?
Pani Rodzice nie mają prawa przekazywać Pani oraz karmić Panią mocno destrukcyjnymi wzorami komunikacyjnymi - jest Pani w takim etapie swojego życia, kiedy to nadal kształtuje Pani swoją osobowość i takie relacje maja dla Pani fundamentalne znaczenie.
Domniemam, że Pani Rodzice nie są świadomi, jak takie krytyczne słowa mogą Panią ranić i wpływać na jakość Pani codziennego funkcjonowania - zachęcałabym Panią, by Pani to Rodzicom zakomunikowała.
Tak więc, zachęcałabym Panią, by zainicjowała Pani szczerą/otwartą i nie oceniającą rozmowę z Rodzicami, rozważając Co i Jak mogłaby Pani wraz z Rodzicami zrobić, by poprawić Wasze relacje?
Rozwiązaniem byłoby podjecie terapii rodzinnej, która byłaby optymalnym rozwiązaniem.
Jeśli nie byłoby otwartości Rodziców, na taka pracę terapeutyczną, przydatna byłaby osobista (indywidualna) konsultacja psychologiczna Pani oraz Pani Mamy.
Wspieram Panią mentalnie, życząc Pani Tego, Co jest pani najbardziej teraz potrzebne!
irena.mielnik.madej@gmail.com tel. 502 749 605
Dzień dobry, może warto usiąść i na spokojnie porozmawiać z rodzicami o ich i Pani oczekiwaniach czy postawach. Czasem dobrze skorzystać z pomocy specjalisty, psychologa czy psychoterapeuty, który pomoże Państwu zapanować nad emocjami, aby te nie zdominowały dialogu.
Pozdrawiam
http://psychoterapia-krakow.net/
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Dzień zaczyna się tutaj jak w każdym prawdziwym do
Agnieszka Liszkowska-Hała, od pięciu lat jest amba
Wyniki ogólnopolskiego badania „Bliżej Siebie - zd
