Jak poradzić sobie z takim zachowaniem naszego syna?

Witam. Syn ma 5 lat. Orzeczenie o niepełnosprawności z PPP na podstawie afazji motorycznej, obniżone napięcie mięśniowe oraz stereotypów zachowania czyli podczas np zabawy robi grymas twarzy i przebiera palcami u dłoni jest mocno napiety. Jest jedynakiem więc długo przymykaliśmy oko na niektóre sytuację tłumacząc sobie ze mu się nudzi, jest sam więc też może być po tyle za rówieśnikami, może więcej naszej uwagi potrzebować. Zawsze d okazywać chciał ale od września to jakiś koszmar.. Traktuje mnie i męża jak zło konieczne. Nic naszym zdaniem się takiego nie wydarzyło żeby tak nas traktował. Chcę żeby tylko jego słuchać, nas nie słucha, wszystko robi na przekur. Jest strasznie nerwowy. Potrafi w złości bić nas, rzucać gdzie popadnie tym co ma pod ręką a nawet w nas.zachowuje się jakby nie rozumiał że nie mam czasu czy ochoty w danym momencie się z nim pobawić, wszystko wymusza płaczem, wrzaskiem i rzucaniem czy biciem. Nie pochwalamy takiego zachowania i nie ustępujemy po takich akcjach. W przedszkolu nie odzywa się do dzieci trzymie się bardziej z boku choć zdarza się ze czasem powie jedno czy dwa słowa do kolegi z grupy. Do WC chodzi z panią bo się boi w domu podobnie nas wola. Wstrzymuje mocz od 2 lat. Od momentu kiedy poszedł pierwszy raz do przedszkola. W Poradni był badany i powiedziano że jest trochę poniżej normy co wyklucza zaburzenia z sekrum autyzmu. Reaguje na imię. Jeśli chodzi o rówieśników to syn zostaje dużo w tyle. Na a u zabaw odchodzi od dzieci albo spogląda na ich jak się bawią albo nie zwraca zbytnio uwagi pod warunkiem że jest spory dystans. Już nie wiem co mam robić gdzie z nim iść. Ciągle słyszę ze dorasta i przejdzie ale u nas jak na razie to z roku na rok coraz gorzej. Nie potrafi się nad niczym skupić, nie zapamiętuje słów piosenek czy wiersza. W przedszkolu uchodzi za bardzo nieśmiałego i tyle a ja odprowadzając dziecko widze strach przerażenie w jego oczach. Co panie powiedzą to raczej zrobi. Co robić dalej? Nasza pani psycholog też nie podpowiada nic. Byłam nawet z nim i psychiatry ale kazała aby syn wykonał 3 rysunki, poprosiła o opinię z przedszkola a następna wizyta dopiero w marcu. Gdzie iść co robić
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Fakty o zdrowiu - Oburęczne dzieci bardziej nadpobudliwe?

Mgr Agata Majda Pedagogika, Olkusz
73 poziom zaufania

Dzień dobry

Dziecko na pewno powinno chodzić systematycznie do psychologa w celu pracy nad emocjami. Państwo jako rodzice również potrzebujecie wsparcia by poprawić kompetencje wychowawcze: nauczyć się ustalać granice i konsekwentnie egzekwować przestrzegania zasad. Dobrze by w domu też był plan dnia by dziecko wiedziało co będzie, co go czeka, czego się od niego wymaga i w końcu jakie ma obowiązki i przywileje. Wprowadzenie tego typu zasad sprawi, że dziecko będzie miało poczucie bezpieczeństwa. Na początku łatwo nie będzie ale w ostatecznym rozrachunku pomoże.

Pozdrawiam Agata Majda

w razie pytań zapraszam

www.pracowniaterapeutyczna.eu

agatamajda@icloud.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty