Jak radzić sobie z zachowaniem 6-latka?
Dzień dobry,
Mój 6 letni syn chodzi do małego, prywatnego przedszkola. Do tej pory jego grupa była bardzo zrzyta, i dobrze się ze sobą dogaywali. Ostatnio dostajemy sygnały od przedszkolanek i od syna, że w grupie panuje potworna agresja. Nie ma tu jednego agresora, wszyscy biją się ze wszystkim, dzieci non stop przychodzą poturbowane. Mój syn raz sam obrywa, raz sam bije, i tak wszystkie dzieci.
Nie wiem co robić, bo w domu żadne z dzieci, z tego co rozmawiamy z rodzicami, nie przejawia agresji. Mój syn przy nas nigdy czegoś takiego nie robi, ani w domu ani w obecności innych dzieci. Nadmienię, że my nie tolerujemy takiego zachowania, a syn doskonale zdaje sobie sprawe ze konsekwencją będzie kara (odebranie elektroniki albo słodyczy), ale trudno jest mi go karać za zachowanie np. z poranka w przedszkolu.
Czy mam go karać za takie zachowanie, czy być porozmawiać z wychowawczynią aby zadbała o dyscyplinę w przedszkolu? Z tego co wiem kar Panie raczej nie stosują, a jeśli już to dzieci raczej się nimi nie przejmują.
Z góry dziekuje za poradę.