Witam serdecznie!
Zdaję sobie sprawę, że cała rodzina przeżywa fakt, iż tata nadużywa alkoholu. Zachowanie Pani taty jest dość charakterystyczne dla alkoholików. Zwykle alkoholik ma problem z przyznaniem przed samym sobą, że cierpi na chorobę alkoholową i stracił kontrolę nad ilością wypijanego alkoholu. Pojawia się wiele mechanizmów obronnych: marginalizowanie problemu, zaprzeczanie, wypieranie, usprawiedliwianie się, racjonalizowanie, że przecież ma się nad tym kontrolę itp. Bardzo Paniom współczuję, bo znajdują się Panie w trudnej sytuacji. Mogą Panie próbować rozmawiać z ojcem/mężem, prosić go, przekonywać, ale nie ubezwłasnowolnią go Panie i nie zaciągną na siłę na leczenie. Pani ojciec sam musi zrozumieć, że ma problem alkoholowy i trzeba zacząć się leczyć. Najlepiej by było, gdyby Pani ojciec udał się na konsultację (rozmowę) z terapeutą pracującym w ośrodku terapii uzależnienia od alkoholu. Placówki lecznicze może znaleźć Pani na stronie PARPA (Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych - http://www.parpa.pl/). Odsyłam też do artykułów:
http://portal.abczdrowie.pl/jak-pomoc-alkoholikow http://portal.abczdrowie.pl/jak-zyc-z-alkoholikie
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Witam,
alkoholizm jest chorobą, którą trzeba leczyć, bez terapii trudno jest sobie poradzić samemu. Z tego co pani pisze ojciec jest tego zupełnie nieświadomy i nie dopuszcza do siebie myśli, że coś jest nie w porządku.
W całej Polsce są grupy terapeutyczne zarówno dla DDA, czyli Dorosłych Dzieci Alkoholików oraz dla osób współuzależnionych, czyli takich, które żyją z alkoholikiem. Są to grupy terapeutyczne, które pomagają się odnaleźć w trudnej sytuacji uzależnienia jednego z członków rodziny. Zachęcam do znalezienia sobie takiej grupy zarówno panią jak i mamę. Grupy takie organizowane są w Poradniach terapii uzależnienia i współuzależnienia.
W razie wątpliwości proszę o kontakt.
Pozdrawiam
Zuzanna Starczewska
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
