Przez pierwsze trzy lata związku panuje "miodowy miesiąc". Jednak w miarę upływu czasu partnerzy zaczynają się lepiej poznawać, zauroczenie przestaje działać (kończy się idealizowanie partnera). To dobry moment na zastanowienie się, co dalej? Czy mamy wspólne cele? Czy podobnie widzimy przyszłość? Czy różnice nie są zbyt duże? Na wyzwiska nie wolno w żadnym wypadku pozwalać.
Z reguły nie ma możliwości cofnięcia związku na wcześniejszy etap, zwłaszcza ten pierwszy, kiedy działa najsilniejsza chemia i kiedy jeszcze zdajemy się nie dostrzegać w partnerze zbyt wielu wad. Potem zaczyna się tzw. normalne życie, które weryfikuje, na ile nasza ocena była słuszna. Z tego co Pani pisze wynika, że Pani poziom zadowolenia z obecnej relacji jest niski, czuje się Pani zmęczona postawą partnera. Zaniepokoiło mnie zacytowane przez Panią stwierdzenie, jakoby partner "zarabiał" grając na maszynach. Proszę Pani, to nie jest praca... Zastanawiam się, ile jeszcze powodów do kłótni z partnerem Pani ma - bo to nie one są problemem samym w sobie, ale ich przyczyny. A te wydają się być poważne...
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Kłótnie i wyolbrzymianie spraw w związku – odpowiada Dr Ewa Bujoczek
- Wyzwiska i kłótnie w związku – odpowiada Mgr Ewelina Kazieczko
- Kłótnie i nuda w związku – odpowiada Piotr Bochański
- Kłótnie i kłamstwa w związku – odpowiada mgr Magdalena Rachubińska
- Obojętność i kłótnie w związku partnerskim – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Kłótnie powstałe w 2-letnim związku – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Przygasająca miłość w długoletnim związku – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Oświadczyny po roku znajomości – odpowiada Mgr Joanna Mielniczuk
- Kłótnie z chłopakiem po 2 latach związku – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Kłótnie i nieporozumienia w związku – odpowiada Mgr Anna Suligowska