Napady złości u młodej osoby

Witam. Moja mama ma problemy z oczami, bardzo ją swędzą jednak już od pół roku trwania tych objawów nie chce pójść do lekarza. Za każdym razem jak widzę jak ona się męczy dostaję ataków złości. Mam ochotę coś rozwalić, zniszczyć, kilka razy podczas takie napadu złości spowodowanego zachowanie mamy robiłam sobie krzywdę (m.in: drapałam się do krwi, przecinałam skórę) żeby przynieść sobie ulgę w tych atakach złości. Nie wiem czemu tak mnie to denerwuje, że sama się okaleczam.
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Polki palące w ciąży na tle innych mieszkanek Europy

Witam serdecznie

Pani zachowania są wyrazem narastającej frustracji i bezsilności jednocześnie. Z jednej strony chce Pani pomóc mamie, a z drugiej oferowana przez Panią pomoc, nie jest przez mamę akceptowana i przyjmowana.
Sama Pani dostrzega korzyści w samookaleczaniu się: "przynieść sobie ulgę". Dobrze, że jest Pani tego świadoma. Samookaleczanie nie jest rozwiązaniem sytuacji.
Proszę spróbować porozmawiać z mamą, dlaczego się obawia wizyty u lekarza lub jakie ma inne powody, dla których ich unika. Powiedzieć proszę mamie, jak się Pani czuje i do jakich zachowań z Pani strony to postępowanie mamy może doprowadzić.
Proszę również wskazać mamie, jaką ulgę Pani przyniesie fakt, iż będzie pani świadoma na czym polega choroba mamy i co można zrobić. Dla Pani bardzo męcząca jest niepewność związana z chorobą mamy.

Pozdrawiam serdecznie. Życzę dużo zdrowia dla mamy.

0

Witam. Zastanawiam się kto ma większy problem: mama czy Pani. Zachęcam Panią do bezpośredniego kontaktu ze specjalistą, najlepiej do psychoterapii, aby zając się własną autoagresją.
Magdalena Brabec

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty