Nerwowość i agresja w związku

Witam,jestem w zwiazku od ponad 2 lat,od dluzszego czasu partnerka stala sie bardzo nerwowa,agresywna,za wszystko mnie krytykuje,o wszystko mnie obwinia.Jestem osoba nerwowa.Podam jeden z dziesiatkow sytuacji: jestesmy w sklepie przy stoisku z pieczywem i mowie do partnerki-wybierz dla siebie chleb,ona po chwili przebierania mowi do mnie idziemy nic nie wybierajac.Po powrocie do domu mowi do mnie: mogles kupic dla mnie jakis chleb.... Bardzo prosze o rade co robic,jak na takie sytuacje reagowac.
MĘŻCZYZNA, 57 LAT ponad rok temu

Warto dopytywać, co się tak naprawdę dzieje? Czy partnerka pamięta tą sytuację? Czy wynika to z trudności relacyjnych czy może trudności np w koncentracji? Nie wiem w jakim partnerka jest wieku, ale być może warto skonsultować się z lekarzem pod kątem zaburzeń poznawczych związanych z wiekiem?
Warto także jasno komunikować swoje potrzeby i stawiać granice. Nie może Pan być i nie jest odpowiedzialny za wszystko. Jeśli więc partnerka przy każdej okazji Pana wini, to być może jest coś innego, jakaś inna złość czy uraza pod tym? Warto zacząć rozmawiać, pytać także o realizowane potrzeby i oczekiwania partnerki w związku. Poszukiwać możliwości, które pomogą Państwu lepiej się komunikować.

0

Witam. Może oczekuje od Pana więcej zdecydowania, podejmowania za nią pewnych decyzji, które były by dowodem, ze Pan ją kocha. Takie kobiece gierki...
Być może oczekuje od Pana jeszcze czegoś, bo uznała, że dwa lata bez zmian, to jakoś tak ...niepewnie. Powodów może być mnóstwo, póki Pan ją o to nie spyta, to nie będzie wiedział jak jest na prawdę. Pyta Pan o reakcję. Reakcja jest kontynuowanie dialogu. Czyli opisuje Pan sytuację i np,pyta: z jakiego powodu nie wybrałaś dla siebie chleba? Albo wyjaśnia: z jakiego powodu zaproponował Pan, aby ona wybrała chleb. Po prostu zwyczajna rozmowa.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Ataki agresji w związku

Witam , proszę o pomoc. Jestem w związku 2 lata znamy się 5 lat. Mój partner nie jest normalny jak każdy inny facet. Ja mam 19 lat on 35 lat. I codziennie gra w strzelankę na komputerze nie poświęca mi w ogl czasu..gdy z nim rozmawiam unosi się np zaczynamy sie kłocic idzie i wywala mi wszystkie moje ciuchy z szafki i karze mi wypier.. z domu , wyzywa od szmat itp. Wczoraj sie napil i rzucil i rozwalil mi telefon o sciane i rano sie smial i mowil ze marzyl o tym.. chce isc z nim do psychologa..
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Jeżeli partner wyrazi chęć to mogą Państwo oboje spróbować psychoterapii pary, która jest raczej dostępna w ofercie prywatnej niż na NFZ.
Natomiast jeśli partner nie będzie chciał skorzystać z takiej formy pomocy, to SAMA Pani może podjąć psychoterapię (PZP, prywatnie).

0

Witam,
zastanawiam się nad Pani motywacją do bycia w tym związku. Pisze Pani, że partner nie poświęca czasu do tego bywa agresywny wobec Pani. Zachęcałąbym do refleksji nad tym i udanie się do psychoterapeuty. Mogą Państwo także razem udać się na terapię dla par, jednak do tego potrzebna jest motywacja obojga z Państwa a wnioskując z Pani opisu obawiam się, że partner nie będzie się chciał zmieniać.

Pozdrawiam
http://www.centrum-sensis.pl

0

Witam. Z pani listu wynika, że partner znęca się nad panią psychicznie i fizycznie. Poniża, lekceważy, ubliża, nie szanuje. Z jakiego powodu nie opuszcza pani tego pomieszczenia, skoro nawet on sobie tego życzy, na co pani czeka?! Aż wyrządzi pani jeszcze większą krzywdę? Jest pani bardzo młoda, cały świat stoi przed panią otworem, cała przyszłość w pani rękach. Proszę to przemyśleć. Konkretną pomoc psychologiczną i prawną znajdzie pani telefonując na Niebieską Linię ( tel znajdzie pani w internecie). Powodzenia

0

Dzień Dobry,

W moim poczuciu doświadcza Pani przemocy psychicznej. Odważyła się już Pani i uczyniła pierwszy krok dzieląc swoim doświadczeniem na forum.
Ja sugeruję Pani skorzystanie z dalszej pomocy i tu jest kilka możliwości:
w każdym większym mieście jest Liga Kobiet Polskich ( bezpłatna pomoc prawno-psychologiczna) polecam też Niebieską Linię ( bezpłatna linia telefoniczna). to ważne żeby usłyszała Pani jak inni rozumieją sytuacje w jakiej Pani się znajduje i wspólnie poszukała sposobów na jej zmianę. Serdecznie pozdrawiam, Dorota Szykulska-Paprocka





0

Witaj! Problem jest dość złożony. Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie - czy chcesz żyć w ten sposób? Czy partner Ci odpowiada? Jeśli nie zgodzi się na terapię to uważam, że żadne siły nie pomogą wam w związku. Tak czy siak proponuję udać się do psychoterapeuty.

Pozdrawiam serdecznie
http://psychopedagog.eu

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Agresja w związku

Witam. Uderzyłam swojego chłopaka i nie mogę się z tym pogodzic. Kocham go bardzo, on twierdzi ze mi wybaczyl i jest jak było, sam do tego nie wraca, tylko ja ciągle nawiązuje do tego przykrego wydarzenia, chciala bym cofnąć czas, nie mogę sobie wybaczyc tego co zrobilam temu kochanemu mężczyznie
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu

Zmienić można jedynie przyszłość. Czegoś się Pani nauczyła i czegoś doświadczyła. Warto także wybaczyć sobie to, co było, a zająć się przyszłością. Być może poczuje się Pani spokojniejsza jeśli popracuje Pani nad zmianą zachowania, przyjmowaniem i ujawnieniem swoich emocji, sygnałami z ciała podczas kilku spotkań z psychologiem?

0

Witam serdecznie
Rzeczywiście niedobrze się stało, że w chwili słabości tak się Pani zachowała wobec partnera, ale ten akt agresji pokazuje , że warto popracować nad swoimi emocjami, być może jest Pani trudno jakieś rzeczy zaakceptować, poradzić sobie w trudnych chwilach z emocjami, kompleksami czy czasem ze złością, która ma prawo się pojawiać, tylko można nauczyć się ja wyrażać inaczej, tak , żeby nie atakować bliskiej osoby tylko wyrazić trudne uczucia. Warto skorzystać z pomocy psychoterapeuty, który pomoże Pani nie obwiniać się ciągle za to co się stało, poradzi jak wyrażać trudne emocje i wzmocni Pani samoocenę.
Pozdrawiam ciepło
Anna Ręklewska psychoterapeuta

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty