Nerwowość i łatwe wytrącanie z równowagi u 22-latki

zauważyłam,ze stałam sie bardzo nerwowa i bardzo łatwo mnie wyprowadzić z równowagi.mam dni,ze nie mam ochoty rozmawiać z mężem i każde jego zachowanie mnie denerwuje bez powodu. Mam małe dziecko i rownież w niektórych sytuacjach,takich jak to,ze córeczce jest trudno zasnąć,nie potrafię powstrzymać nerwów.dodatkowo od roku siedzę w domu,bo zaszłam w ciąże i jest mi ciezko zmusić sie do wyjścia,nawet jeśli chodzi o spacery z córką. Co moze byc tego przyczyna i co mogę z tym zrobic?
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Dzień dobry Pani. Stany depresyjne są bardzo częste u kobiet w Pani sytuacji - zajmuje się Pani małym dzieckiem, zapewne też domem, nie pracuje Pani. Dużo zmian, dużo nowości i wiele wyzwań. Coś Pani zyskała, ale może mieć Pani też poczucie, że coś Pani straciła. Przyjście na świat dziecka wywraca świat rodziców, a matek w szczególności, do góry nogami. To naprawdę bywa trudny okres. Proponuję konsultację u psychoterapeuty (na NFZ lub prywatnie), by zastanowić się wspólnie z nim jak pomóc Pani odzyskać życie w sobie. Być może dobra będzie psychoterapia.
I proszę się nie obwiniać przypadkiem!
Pozdrawiam,
M. S-W.

0

Natłok nowych ról, w jakich się Pani znalazła oraz obowiązków, jakie się z nimi wiążą mogą prowadzić do odczucia bezradności i braku sił, by sobie z nimi wszystkimi radzić. Potrzebuje Pani wsparcia ze strony innych osób, aby po pierwsze odciążyły Panią w obowiązkach (co robi mąż w tym zakresie?) oraz aby odczuła Pani emocjonalnie, że może na kogoś liczyć i nie musi Pani zostać ze wszystkim sama. Pani stan może wynikać również ze "zwykłego" przemęczenia - opiekowanie się małym dzieckiem i domem wymaga sił i energii, których czasem po prostu zaczyna brakować. Potrzebuje Pani odpoczynku - i tu znów potrzebna jest pomoc najbliższych (męża), które odciążyłyby Panią choć na krótki czas w obowiązkach.
Jeżeli Pani stan będzie się pogłębiał polecam udać się do psychologa, który będzie mógł - po osobistej rozmowie - stwierdzić co się dzieje i jakie konkretne kroki podjąć, by Pani stan uległ poprawie. Powodzenia!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty