Nie mogę normalnie żyć. Od czego zacząć, by sobie pomóc?

Witam bardzo serdecznie. Jestem młodym, 19-letnim chłopakiem, od kilku dobrych lat męczę się z samym sobą, przejmuję się najmniejszymi rzeczami (na przykład ktoś mi coś dowali przy wszystkich czy poniży, albo coś głupiego zrobię).Nie wiem czemu tak jest, ponieważ jestem lubiany myślę i w miarę możliwości towarzyski (lubię poznawać nowych ludzi, jakoś nie mam większego problemu z nawiązywaniem nowych kontaktów - no może trochę z dziewczynami).O swoich problemach lubię rozmawiać z innymi - mam przyjaciółkę, przyjaciela i jeszcze kilka osób, którym mogę opisać moje problemy, lecz nie mówię, że podejrzewam u siebie depresję - wstydzę się po prostu, no co tu ukrywać.

To przejmowanie się to jeszcze jakoś przeżyje, chociaż ostatnio coraz ciężej, coraz więcej problemów (nie mam dla siebie czasu, szkoła, praca, problemy w domu - ogólnie życie w biegu), lecz przez to mam problemy z koncentracją, czasami odpływam, nie wiem gdzie jestem (nie ogarniam sytuacji, np. proste czynności ogarnąć czy coś...), lub mam ochotę danej chwili w danym miejscu położyć i się poddać, wydrzeć się, nawet rozpłakać.... Co do snu mam wrażenie, że od bardzo dawna się nie wyspałem, nie zależy od pory w jakiej się położę, czy śpię regularnie, dużo, mało - i tak jestem niewyspany. Ziewam całymi dniami, w szkole na ławce się kładę i idę spać.

Mam też problem w podejmowaniu decyzji, waham się w najprostszych sprawach, od np. na stacji paliw jakie sosy do hot-doga wziąć, przez podejmowanie decyzji w pracy, po życiowe decyzje. Mógłbym jakoś z tym żyć,  gdyby nie wpływało to na moje życie (przez moje myśli i przejmowanie się zostawiłem kochającą mnie dziewczynę, bo nie mogłem wytrzymać jak mieliśmy małe spory i problemiki), mam brak koncentracji w szkole i w pracy przez co nie mogę w 100% dać z siebie wszystkiego. Nie wiem co robić, szczerze to płakać mi się chce... boje się, że mi tak zostanie, że życie sobie zepsuję przez to.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Witam!

Jednym z Twoich głównych problemów jest zaniżona samoocena i niskie poczucie własnej wartości. Starasz się zadowolić wszystkich dookoła i ciągle być na 100%. W takim wypadku Twój umysł i ciało są przeciążone. Gromadzące się problemy i emocje powodują, że nie jesteś w stanie wypoczywać i radzić sobie z trudnościami.

Dobrze, że masz się komu wygadać z tych trudnych spraw. Postaraj się również znaleźć codziennie czas dla siebie i robić w tym czasie coś, co sprawia Ci przyjemność, np. uprawiać sport, oglądać TV, czytać książkę, czy patrzeć w dal. Każdy potrzebuje chwili wytchnienia i oderwania się od problemów, Ty również. Cały świat nie legnie w gruzach, kiedy przez chwilę skupisz się na sobie.

Nad problemem samooceny oraz podejmowania decyzji możesz popracować na warsztatach lub treningach, np. radzenia sobie ze stresem, komunikacji interpersonalnej czy umiejętności społecznych. Możesz zaproponować znajomym wspólne uczestnictwo. Takie zajęcia są przydatne dla każdego, bo pozwalają rozwijać swoje społeczne zdolności i lepiej poznać samego siebie. 

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty