Od 11. roku życia jestem sierotą, nie radzę już sobie. Co robić?
Witam, mam 19 lat. Od 11 roku życia jestem sierotą, wychowywała mnie o 7 lat starsza siostra. Mam jeszcze o 3 lata starszego brata. Nie radze sobie z problemami, wsparcia rodziny nie mam, w dużej części są powodem moich smutków. Wspierała mnie jedynie dziewczyna, ale ona już nie dala rady i właśnie ją straciłem. Udaję silnego chama, którego nic nie rusza, a tak naprawdę nadal jestem tym strachliwym 11-latkiem, którego trzeba prowadzić za rączkę. Po stracie jedynej mi bliskiej osoby mam myśli samobójcze. Co robić?