Poczucie wykorzystywania przez współpracownika

Od pewnego czasu odnoszę wrażenie, że moja koleżanka z pracy, z którą bardzo się lubimy, mnie wykorzystuje. Jak się spotykamy to często coś ode mnie chce a ja, za każdym razem przystaje na jej prośby z obawy, że się na mnie obrazi. Czy mogę jej otwarcie powiedzieć, że czuje się przez nią wykorzystywana i że się z tym źle czuje? Czasami zastanawiam się, dlaczego ludziom łatwiej przystać na coś, na co nie mają ochoty, mimo że potem odczuwają z tego powodu złość, frustracie, że ktoś ich wykorzystuje niż odmówić ?
MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu

Grzyby halucynogenne - możliwe skutki spożycia

Problem pozorowania ustępliwości czy życzliwości nie jest zachowaniem autentycznym,więc bezrefleksyjne kontynuowanie ich prowadzi do póżniejszego,równie bezrefleksyjnego rozładowania napięć na innych osobach/sytuacjach/.Znane są wtedy zjawiska "przeniesieniowe",które mogą bardzo zaburzać atmosferę w domu,w relacjach z tymi osobami,które ze swej natury stanowią oparcie warte pielęgnowania.Lepiej więc, by wyrażać te emocje świadomie.Jest jednak także inny problem do przemyślenia lub skonsultowania:czy bycie w sytuacji adresata próśb innej osoby zawsze kojarzy się z wykorzystywaniem a tym samym wzbudza w Panu opór i jeżeli tak,zachęcam do popracowania nad swoimi przekonaniami,zaufaniem do innych,wreszcie nad poczuciem własnej roli w zespole ,której Pan być może nie docenia i tłumaczy na swoją niekorzyść.Można spróbować kontaktu z psychologiem w tej sprawie,by nie powielkać szkodliwych wzorców z przeszłości.
Pozdrawiam serdecznie.

0

Często takie zachowanie wynika z lęku przez odrzuceniem- łatwiej jest wtedy przystanąć na prośbę (nawet gdy ta nam absolutnie się nie podoba) niż otwarcie odmówić. W takich sytuacjach bardzo ważna jest asertywność - umiejętność mówienia o swoich potrzebach, uczuciach, nieagresywne odmówienie i obrona swoich własnych potrzeb i wartości. W opisanej przez Pana sytuacji właśnie tej asertywności z Pana strony nie ma. Proszę otwarcie i szczerze powiedzieć o swoich odczuciach i o tym, w jaki sposób można by zaradzić temu dyskomfortowi. Otwarta rozmowa na pewno przyniesie Panu większy spokój - nawet jeśli koleżanka rzeczywiście okaże się wykorzystywać Pana przychylność (wtedy będzie Pan wiedział jakie rzeczywiście były/ są jej motywy próśb). Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty