Problem w relacjach z mężem 6 lat po ślubie

Witam mam 31 lat wszystkiego z mezem jestesmy 12lat a po slubie 6 ale czuje ze jest mi calkowicie obojetny nic nie czuje,do seksu sie zmuszam aby miec swiety spokqj,co moze miec na to wplyw ciaze zle relacje moje z matka meza i ze on nigdy sie za mna nie wstawi czy to juz koniec wiezi miedzy nami prosze o odpowiedz.
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Nie tak łatwo zerwać więź z osobą, z którą spędziło się całe dorosłe życie. Z tego co Pani pisze, można wywnioskować, że związek przechodzi kryzys. A nawet wiele przykrości się nawarstwiło nie znajdując rozwiązania. Co jeszcze nie musi oznaczać końca związku, ale na pewno jest to alarm żeby przyjrzeć się swojemu małżeństwu i je przebudować.
Pisze Pani, że mąż jest Pani obojętny. Nasuwają mi się więc pytania o charakter tej obojętności. Czy jest Pani wszystko jedno co mąż czuje, myśli, chce, co powie na pani wybory i postępowanie? Czy może jest Pani przykro, smutno, czuje się Pani pokrzywdzona postępowaniem męża i żeby nie bolało zamyka się Pani na uczucia wobec niego? A może obojętność jest wyrazem braku nadziei na zmianę? Po co się angażować skoro nic się nie zmienia na dobre? Czy może jest Pani zła na męża i obojętność jest, jak powiedzenie „skoro ty tak, to ja cię już nie kocham.” Albo jeszcze coś innego lub wszystkiego po trochu. Najbardziej w Pani liście niepokoi mnie, że zmusza się Pani do seksu. To może znaczyć, że zobojętniała Pani również na samą siebie i swoje dobro. Mniemam więc, że nie czuje się Pani zbyt dobrze. Istotne pytanie w tej sytuacji: czy mówiła Pani o tym mężowi? Szczera rozmowa może pokazać, jaki jest stan związku i czy obu osobom zależy na wzajemnym szczęściu, co może zapoczątkować zmianę. Można ją przeprowadzić we dwoje lub korzystając z fachowej pomocy. Najważniejsze jednak by zacząć rozmawiać. Najpierw ze sobą samą, a potem z mężem.
Pozdrawiam i trzymam kciuki

0

Witam, opis Pani problemów jest zbyt ogólny aby odpowiedzieć na postawione pytania, kompletna obojętność, zmuszanie się do seksu wskazują, że macie poważny problem ale nie oznacza to końca więzi o ile podejmie Pani trud pracy nad swoim małżeństwem. Zachęcam do skorzystania z psychoterapii u psychologa-seksuologa po konsultacjach oceni on jakie są szanse na uratowanie Pani związku i zaproponuje możliwe rozwiązania sytuacji.Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty