Witam. Nie mam chęci do życia, jest mi strasznie źle. Studiuję medycynę i nie mogę już znieść tej rywalizacji, przechwalania się innych, wywyższania się. Nie widzę sensu życia. Co powinnam zrobić?
Witam,
myślę, że dobrym pomysłem byłoby umówienie się na spotkanie z psychoterapeutą. Czasem problemy takie jak te, które Pani opisuje, to tylko przejściowy kryzys, czasem zaś efekt głębszych problemów, np. z samooceną czy z nadmiernymi wymaganiami. Spotkania z terapeutą pomogą zorientować się co (i czemu) się w ogóle dzieje oraz jak sobie z tym poradzić.
Pozdrawiam!
W takiej sytuacji warto zwrócić się o pomoc do psychologa. Omówienie i przyjrzenie się rzeczywistym przyczynom kryzysu, a także możliwościom zmiany i poprawy funkcjonowania w relacjach powinno przynieść wzrost satysfakcji z relacji oraz nauki.
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak radzić sobie z niską samooceną? – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Jak poradzić sobie po rozstaniu z bliską osobą? – odpowiada Mgr Beata Bystranowska
- Problemy z motywacją do nauki u 22-letniej osoby – odpowiada Mgr Justyna Szczygłowska
- Problemy ze spotkaniamia z chłopakiem – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak radzić sobie z silnym stresem na studiach? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Jak radzić sobie z dorastajacym 16-latkiem? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Niska samoocena i trudne relacje z ojcem – odpowiada Mgr Monika Kotlarek
- Niechęć i tęsknota po zerwaniu z narzeczonym – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Co mam zrobić, aby taki stan minął i nie wrócił więcej? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Poczucie samotności po rozwodzie – odpowiada Mgr Violetta Ruksza